Rally Elektrenai – litewski półmetek Mistrzostw Polski

335

Niespełna dwa tygodnie przyszło czekać zawodnikom i ich zespołom na kolejny pojedynek o punkty Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Rola czwartej odsłony cyklu, a jednocześnie rundy wyznaczającej półmetek rywalizacji, przypadła litewskiemu Rally Elektrenai (12-13 lipca 2019), który podobnie, jak w minionym sezonie będzie jedynym zagranicznym rajdem włączonym do polskiego czempionatu. Walka toczyć się będzie także w ramach czwartej rundy Mistrzostw Litwy.

Z szutrowymi trasami w południowej części Litwy zmierzy się 58 załóg, a 26 z nich zgłosiło się do Mistrzostw Polski. Ekipę Rallytechnology reprezentować będą dwa duety, w samochodach klasy R5. Z 12. numerem startowym na odcinki ruszą Daniel Chwist i Kamil Heller w swoim Hyundai i20 R5. Cztery pozycje dalej, z 16-stką zobaczymy Sylwestra Płachytkę i Jacka Nowaczewskiego (Ford Fiesta R5). Kierowca z Kłodzka wraca na litewskie odcinki specjalne po raz pierwszy od sezonu 2013.

Niestety w rundzie RSMP zabraknie Marcina Słobodziana i Kamila Kozdronia. Nieobecność czwartej załogi klasyfikacji generalnej to konsekwencja ich wypadku i uszkodzenia Fiesty, do którego doszło podczas Rajdu Polski.

Na otwarcie rywalizacji organizator Rajdu Elektreny przygotował dwie krótkie, niewiele ponad 1000 metrowe próby miejskie w Elektrenai. Będzie to jednak tylko mała rozgrzewka przed sobotnią częścią rajdu, w której na załogi czeka 100 km, podzielonych na aż 14 odcinków specjalnych.

Robert Gabryszewski (szef zespołu Rallytechnology): „Przed nami półmetek Mistrzostw Polski, ale co ważniejsze, także finałowa odsłona szutrowej części RSMP. Tym razem areną zmagań będą szutry w litewskim wydaniu. Tym razem z siedziby Rallytechnology wyruszyliśmy w trasę liczącą ponad 800 km, aż w południowe rejony Litwy, do miasta Elektreny. Dystans 5. Rally Elektrenai jest prawie dwa razy krótszy od tego, z jakim mierzyliśmy się na Mazurach, ale zapowiada się, że tempo będzie tak samo szybkie, a pogoda równie słoneczna.

Trasa ma podobną konfigurację, jak zeszłoroczna edycja, gdy rajd debiutował w Mistrzostwach Polski. Odcinki są krótkie, bo średnio liczą niewiele ponad 5 km, ale jest ich aż 16. Czternaście zaplanowano w sobotnim etapie, który trwać będzie aż 11 godzin. Zapowiada się intensywny i pracowity weekend dla załóg i ich zespołów.

Niestety przebieg Rajdu Polski sprawił, że nie możemy w pełni cieszyć się z tego weekendu. Na szczęście Sylwester Płachytka poradził sobie z kontuzją, ale zabraknie za to Marcina Słobodziana i Kamila Kozdronia. Ich brak to duże osłabienie dla naszego zespołu, ale także strata dla widowiska. W tak krótkim czasie nie byli w stanie wrócić, ale mamy nadzieję, że niedługo znów będą cieszyć kibiców swoją jazdą.

Wspólnie z Danielem Chwistem i Kamilem Hellerem oraz Sylwestrem Płachytką i Jackiem Nowaczewskim mamy do nadrobienia cenne punkty po pechowym Rajdzie Polski. To nas jednak jeszcze mocniej motywuje, również do walki o odzyskanie prowadzenia wśród zespołów sponsorskich. Zapraszamy do śledzenia zmagań i trzymajcie kciuki za załogi Rallytechnology!”

inf.pras.