Rallycross mimo mniejszej frekwencji ponownie pokazał, że jest niezwykle widowiskową dyscypliną. 3 runda Mistrzostw Polski Rallycross i Autocross na Autodromie Słomczyn stopniowo rozkręcała się, aby w niedzielę pokazać pazur. Była też relacja na żywo z ostatniej kwalifikacji oraz finałów.
Liczba zawodników była niestety najmniejsza od wielu lat. Nie jest to optymistyczna zapowiedź na dalszą część sezonu. Jednak nie będziemy w relacji tego analizować. Jest to temat na dłuższą analizę i osobny materiał. Skupmy się na wydarzeniach sportowych z samego toru. A tutaj mimo mniejszej ilości aut zawodnicy dawali z siebie wszystko.
Zobacz także: Staniszewski najszybszy w 3 rundzie Mistrzostw Polski Rallycross
W Seicento Cup cały weekend należał do Filipa Melona. Młody zawodnik idący w ślady taty zaliczył perfekcyjny start. To odczarowanie Słomczyna po problemach z paliwem i awarii w półfinale na pierwszej rundzie. Drugie miejsce wywalczył kolejny reprezentant młodzieży czyli Wiktor Dudek. Był to stały układ sił. Tak jak Filip zajmował pierwszą pozycję to miejsce drugie było na stałe przypięte do Wiktora.
Młodzież już całkowicie zdominowała klasę Seicento. Podium zamknął nie wiele starszy, ale posiadający już prawo jazdy Wojciech Czekański. Gonił on Maksyma Guranowskiego, który zajmował trzecią pozycję. Maksym w finale musiał odpierać ataki Jakuba Kabata przez co wdał się w walkę. Szansę wykorzystał Wojtek i wskoczył na trzecią pozycję. Jest to jak na razie życiowy wynik więc radości i świętowania nie było końca.
Oliwier Dobrowolski to niespodzianka weekendu w RWD Cup. Wygrał w drugiej klasie pucharowej. Zanosiło się na kolejny sukces faworyta czyli Igora Sokulskiego, który wygrał 3 z 4 kwalifikacji i prowadził w zawodach. O wszystkim zadecydował wyścig finałowy. To tutaj doszło do roszady w dotychczasowych wynikach. Na ostatnim okrążeniu po Joker Lapie na prowadzenie wysunął się właśnie Oliwier Dobrowolski. Na drugie miejsce wskoczył Mariusz Szczepański. A o mały włos z podium wypadł by Igor Sokulski, ale na ostatnich metrach wyprzedził zaciekle walczącego Leona Jurka.
Zobacz także: Fotograficzne podsumowanie 3 rundy MP Rallycross i Autocross
W SuperNational można powiedzieć, że bez zmian bo wygrał Roman Castoral. Ale nie było to zwycięstwo oczywiste. Czeski kierowca musiał w ten weekend mocno napocić się, aby wygrać w Słomczynie. Nie obeszło się bez kilku błędów. Po awarii hamulców było efektowne wejście na wał. A w niedzielę Castoral szybko przekonał się, że walka „na pięści” z BMW to dla delikatnej Astry ryzykowne zagranie. Auto udało się odbudować, ale blizny pozostały.
Drugi w SuperNational był Łukasz Zoll, który również stoczył walkę z BMW, a chodzi tutaj o Gigiego, który coraz lepiej wykorzystuje potencjał swojego potężnego E46. W finale zabrakło Łukasza Światowskiego i jego Hondy Civic. Łukasz był drugi po czterech kwalifikacjach. Niestety w półfinałach zawiodła skrzynia biegów.
Zbyszek Staniszewski bez większych przeszkód wygrał w SuperCars Light. W finale nawet z premedytacją popełnił falstart, aby jechać podwójnie Joker Lap. A mimo to i tak wygrał z przewagą. Za jego plecami toczyła się walka o pozostałe miejsca. Michał Peterlejtner zajął drugą pozycję, ale coraz bardziej czuje oddech na plecach swoich rywali. Emil Uszyński raz wyprzedził Skodę w kwalifikacjach. Ale po tym „Peter” docisnął w finale, aby nie ryzykować utraty miejsca. Emil musiał więc zadowolić się trzecim miejscem. Tomasz Sokal niestety po awarii rozrusznika nie wystartował w finale jak jego GR Yaris zgasł na starcie.
Wynik głównej klasy SuperCars był odzwierciedleniem SC Light bowiem w zawodach nie startował typowy SuperCar. A grupa Light punktuje również w głównej klasie. Wobec braku konkurencyjnych aut Zbyszek Staniszewski startuje autem R5 przystosowanym do niższej grupy. Flagowe auto czeka na eliminacje FIA CEZ.
Zobacz także: Pełne wyniki 3 rundy Mistrzostw Polski Rallycross
Mariusz Andrych prowadził po kwalifikacjach w Mistrzostwach Polski Autocross. Toczył wyrównaną walkę z Adamem Milanem, który wyjątkowo w Słomczynie wsiadł w wózek Macieja Laskowskiego. Trzeci w kwalifikacjach był Wojciech Milan. W finale Adam zaatakował i awansował na pierwsze miejsce wygrywając 3 rundę. Mariusz musiał zadowolić się drugim miejscem. Na najniższy stopień podium wskoczył Robert Mazurkiewicz odbierając Wojtkowi trzecie miejsce.
W juniorach najszybszy był Piotr Małuszyński. Prowadził w kwalifikacjach jak i zwyciężył w wyścigu finałowym. Drugi był Oskar Maciejewski. Trzecie miejsce po kontakcie z oponami stracił Antoni Kucharczyk. Szansę wykorzystał Maksymilian Orlikowski i stanął na trzecim stopniu podium.
Zobacz także: Pełne wyniki 3 rundy Mistrzostw Polski Autocross
Organizator Automobilklub Rzemieślnik ponownie zapewnił relację na żywo z niedzielnych zmagań na Autodromie Słomczyn. Kibice mogli bezpłatnie na Youtubie i Facebooku oglądać z komentarzem wszystkie wyścigi 4 kwalifikacji oraz pół finały i oczywiście finały.
Teraz przed zawodnikami miesiąc przerwy do jedynej wyjazdowej rundy zaplanowanej na ten sezon. Kolejne zmagania odbędą się 15 i 16 czerwca w Czechach na torze Sedlcany. Będzie to także eliminacja do Mistrzostw Czech oraz FIA CEZ. Spodziewana jest więc spora frekwencja w międzynarodowych klasach SuperNational i SuperCars. A najbliższa krajowa eliminacja to ponownie Autodrom Słomczyn 10 i 11 sierpnie i również będzie to eliminacja zaliczona do „małych Mistrzostw Europy” czyli FIA CEZ.
Zobacz także: Mistrzostwa Polski Rallycross – kalendarz 2024