Jeden z najsłynniejszych producentów foteli do sportu ogłosił upadłość. Firma Recaro z siedzibą w Kirchheim przeszła pod kontrolę zarządcy restrukturyzacyjnego decyzją sądu rejonowego w Esslingen.
Jak informuje Auto Bild, próbę uratowania firmy podejmie stuttgarcki adwokat Holger Blümle. Ma on za zadanie sprawdzić sytuację ekonomiczną Recaro Automotive GmbH i nadzorować zarząd.
Decyzja była zaskoczeniem dla 215 pracowników fabryki, którzy nie zostali uprzedzeni o fakcie i nie wiadomo, jaki będzie ich dalszy los. Należeli oni do niezwykle oddanych i przez lata przyczyniali się do stabilizacji finansowej firmy poprzez rezygnację z części wynagrodzeń i przesunięcia wypłat.
Przewodniczący rady zakładowej Frank Bokowits wyraził rozczarowanie działaniami zarządu, a Alessandro Lieb, szef związku zawodowego IG Metall w Esslingen, podkreślił konieczność rozważenia wszystkich opcji w celu zabezpieczenia miejsc pracy i znalezienia trwałego rozwiązania. Planowane jest spotkanie z przedstawicielami załogi, aby omówić dalsze działania.
Kłopoty finansowe dotyczą tylko jednostki zajmującej się produkcją foteli samochodowych. Recaro działa także w sektorze lotniczym, a także sprzedaje fotele komputerowe.
Jedna z najsłynniejszych marek w całej motoryzacji rozpoczęła działalność w 1906 roku, początkowo zajmując się karoseriami i kołami. Gdy tę część biznesu kupiło Porsche, Recaro skupiło się na produkcji foteli, zyskując renomę na całym świecie. Ich produkty są także szeroko wykorzystywane w sporcie samochodowym.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.