Robert Kubica w Europejskiej Serii Le Mans

Fot. Sauber Group

Po niedoszłym debiucie wyścigowym za kierownicą prototypu LMP2 podczas wyścigu 24h Daytona, Robert Kubica będzie kontynuować swoją przygodę w zmaganiach długodystansowych. Polak dołączy do zespołu W Racing Team w Europejskiej Serii Le Mans.

„Bardzo się cieszę, że dołączę do WRT w tym nowym rozdziale w mojej karierze oraz zespołu” – powiedział Kubica. „Wspólnie odkryjemy wiele rzeczy, w serii z bardzo mocną i konkurencyjną stawką, pełną utalentowanych uczestników. To będzie mój pierwszy pełny sezon w wyścigach długodystansowych. Kilka dni temu w Daytonie dowiedziałem się, jak to jest dzielić samochód z kolegami i nie mogę doczekać się współpracy z zespołem zarówno w fabryce jak i na torze. Cały projekt bardzo mnie motywuje i chciałbym podziękować ciepło Vincentowi [Voose’owi – szefowi WRT], który mocno naciskał na to, by wcielić to w rzeczywistość”.

WRT to nowy zespół, jeśli chodzi o wyścigi prototypów – belgijska ekipa ma za sobą tylko jeden start w rundzie ELMS w 2016 roku. Jest to jednak bardzo utytułowany skład, jeśli chodzi o wyścigi długodystansowe z udziałem samochodów GT – wśród ich sukcesów należy wymienić przede wszystkim dwa zwycięstwa w 24h Spa-Francorchamps, jedno w 24h Nürburgring czy wygraną w Pucharze Świata GT.

W ELMS zespół wystawi jeden prototyp Oreca 07 w czołowej klasie LMP2, a nazwiska pozostałych kierowców mają zostać przedstawione w przeciągu kilku tygodni. Obecność Kubicy nie będzie jedynym polskim akcentem w tegorocznej stawce – pojawią się w niej bowiem aż trzy opatrzone polską flagą prototypy LMP3. Dwa pojazdy wystawi dobrze znany kibicom zespół Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim w składzie, a kolejny należy do mającego przed sobą swój pierwszy pełny sezon w ELMS Team Virage.