Za nami Rajd Sardynii, w którym nie obyło się bez wielkich emocji. Na pierwszym (miejskim) OS’ie, w wyniku ograniczeń na ciasnych nawrotach Robert zajął 12 miejsce:
http://youtu.be/xOgbJesGMhE
Prawdziwa rywalizacja zaczęła się jednak dopiero w piątek, w którym to kierowcy mieli do pokonania aż 8 OS’ów.
Po drugim OS’ie rywalizacja nabrała tempa, a Robert zajmował nadal 12 miejsce. Wszystko jednak zmieniło się podczas odcinka trzeciego, w którym wykręcił znakomity trzeci czas, choć jak sam mówił: „było ślisko i zdradliwie”.
Pomiędzy OS’ami trzecim, a czwartym przygodę miał Mikko Hirvonen, którego samochód stanął w płomieniach, a tym samym nie dało się go już naprawić i załoga musiała wycofać się z rywalizacji:
Przez owe zdarzenie, 4 OS ruszył aż z 80 minutowym opóźnieniem – okazało się, że powodem tak wielkiej obsuwy było czekanie kierowców na świeże gaśnice, które zużyli do gaszenia samochodu Hirvonena.
http://youtu.be/M6e9fvA_kno
Na 4 odcinku Kubica wykręcił 6 czas i przesunął się na 9 miejsce w generalce. Piąty OS był jeszcze lepszy, gdyż mimo drobnych otarć i przegrzewających się opon Polska załoga zajęła drugie miejsce, przesuwając się tym samym na piąte w klasyfikacji generalnej.
fot. rallyitaliasardegna.com
OS 6 to szósty czas Kubicy i Szczepaniaka, oraz spadek na 6 miejsce w generalce:
fot. m-sport
OS 7 oraz 8 to również 6 czas Polaków, jednak jest to także powrót na 5 miejsce w generalce. Przed nim znajdują się: Latvala, Ostberg, Mikkelsen i Ogier.
fot. rallyitaliasardegna.com
Na ostatnim piątkowym odcinku (czyli dziwiątym) załoga Kubica-Szczepaniak wykręciła znakomity trzeci czas, a tym samym utrzymała 5 miejsce w klasyfikacji generalnej:
fot. rallyitaliasardegna.com
Nastała sobota, a wraz z nią kierowcy mieli do pokonania jedynie 4 OS, choć warto zaznaczyć, że w ich skład wchodzi dwukrotnie przejeżdżana 59 kilometrowa próba Monte Lerno, która wymaga od kierowców wielkiej wytrzymałości i 100% skupienia na dużym dystansie. Poniżej wypowiedź Robert po 9 odcinku specjalnym:
http://youtu.be/w5ixEGbkgfI
Na 10 odcinku Polska załoga bez zmian – 6 miejsce, oraz 5 w generalce.
fot.rallyitaliasardegna.com
11 OS (59 kilometrowy Monte Lerno) wygrał Sebastian Ogier, przed Latvalą, Ostbergiem, Mikkelsenem i Kubicą. Było grubo:
http://youtu.be/xDkpLxL8bMc
Niestety 12 OS okazaqł się być dla polskiej załogi pechowym, gdyż na krótkim cięciu urwali prawe przednie koło, które napotkało przeszkodę w postaci dość dużego kamienia. To był koniec sobotniej jazdy dla polskiej załogi, która jednak pojawiła się na starcie rajdu w niedzielę, dzięki systemowi Rally2 (10 minut kary):
http://youtu.be/VZhRC1LMJQI
fot. Twitter.com ChristianWRC1
„To był krótki, szóstkowy zakręt, a że było ciasno, to zbliżyłem się trochę do wewnętrznej krawędzi. Pomiędzy krzakami leżał duży kamień i na nim urwaliśmy koło. Szkoda. Jechałem bardzo pewnie, szybko, ale nigdy nie ryzykując. Do tego momentu nie mieliśmy żadnych przygód. Takie rzeczy się zdarzają, ale w ostatnich dwóch dniach było wiele pozytywów. Czasy niektórych OS-ów, ale też moja jazda na trudnych odcinkach, pokazują, że idę w dobrym kierunku. Jutro jedziemy dalej. Ważne są kilometry, a poza tym uważam, najlepsze, co można zrobić w takiej sytuacji, to wsiąść do samochodu i jechać dalej” – Robert Kubica , cyt. Facebook.
OS 14 to 6 miejsce Polaków i (przez 10 minut kary z Rally2) 8 w generalce. OS 15 kończą na miejscu siódmym, a OS16 na piątym. W generalce Polacy utrzymują 8 lokatę.
Rajd zakończył się tzw. Power Stage, który prezentujemy filmowo:
http://youtu.be/ZWCLYmj1RQU
Robert zajął na nim 6 miejsce i zakończył Rajd Sardynii na 8 pozycji w generalce, co zważywszy na 10 minut kary jest znakomitym wynikiem. Można gdybać, ale gdyby nie kara, to łatwo policzyć, że Polacy skończyli by rajd tuż za podium, na 4 miejscu.
Podsumowanie najlepiej zostawić samym zainteresowanym:
„Trudno być zachwyconym gdy kończy sie rajd w systemie rally2 ale ten weekend przyniósł sporo pozytywów. Po raz kolejny tempo jakie udało nam sie utrzymywać było lepiej niż dobre zważywszy na ciągle niewielkie szutrowe doświadczenie Roberta. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku i będziemy niebawem mogli zapewnić wszystkim jeszcze lepsze emocje No a przygoda na ss12 to po prostu cześć tej gry którą tak wszyscy kochamy. Raz jeszcze dzięki za doping i już nie mogę się doczekać wizyty na Mazurach” – Maciej Szczepaniak, Facebook.
Poniżej klasyfikacja generalna:
fot.tyt. Instagram selvaginna23
