Rok Cup: Pelikański, Cichoracki, Kasprzycki i Czapla najszybsi w Toruniu

Rok Cup Poland
fot. Joanna Lenart

Rokkersi rozegrali kolejną rundę pucharowych rozgrywek. Areną rywalizacji w drugiej odsłonie tegorocznego Rok Cup Poland był po raz kolejny tor w Toruniu. Czterech kierowców umocniło się na pozycjach liderów.

Aleksander Pelikański, Tomasz Cichoracki, Marcel Kasprzycki i Franciszek Czapla zostali zwycięzcami drugiej odsłony Rok Cup Poland w Toruniu. Tym razem rozegrano wszystkie wyścigi, a pogoda dopisała zarówno organizatorom jak i kierowcom. Obserwowaliśmy walkę 63 zawodników w czterech kategoriach. W piątej sklasyfikowano tylko trzech kierowców.

Przeczytaj o przerwanej inauguracji pucharu w Toruniu

Wśród najmłodszych kierowców, w kategorii Baby Rok prym wiedzie Aleksander Pelikański. Zawodnik teamu Parolin Poland zanotował cztery kolejne zwycięstwa w wyścigach i znacznie wysunął się na prowadzenie po dwóch rundach sezonu. Olka próbuj gonić w klasyfikacji Lena Szyfter, wiceliderka „generalki”, która tym razem zanotowała trzecią pozycję w zawodach, a oboje liderów podzielił Jan Gardzielik, drugi na podium rundy.
W najmłodszej kategorii wystartowało 12 zawodników, a uważnym obserwatorom nie umknął fakt debiutu kolejnego pokolenia rodziny Czub w zawodach kartingowych. Ostatnią pozycję w stawce zajął Aleksander Czub, najmłodszy członek wielopokoleniowej wyścigowej „familii”, notabene którego dziadek Mirosław jest obecnie przedstawicielem PZM w CIK-FIA.

W kategorii Mini Rok znów mieliśmy podobną czołówkę jak na inaugurację sezonu. Wygrał ponownie Tomasz Cichoracki, który tym razem nie oddał zwycięstwa w trzech wyścigach, dopiero w czwartym ustępując rywalom. Kierowca Bambini Racing umocnił się na pozycji lidera kategorii. Drugi w stawce był znów Błażej Kostrzewa, a trzeci tym razem Mateusz Wal, który nie traci kontaktu ze ścisłą czołówką (wskoczył na trzecie miejsce w „generalce”). Warto wspomnieć również o Miłoszu Smuku, Marku Łaganie i Franciszku Balu, którzy tworzyli czołówkę w Toruniu. Oraz o debiutantach w osobach Borysa Wolińskiego i Mai Frank z teamu ST-Racing.
W rywalizacji obserwowaliśmy 18 zawodników Mini Roka.

Juniorzy stworzyli w Toruniu ciekawą rywalizację, którą zdominował Marcel Kasprzycki z teamu braci Jastrzębskich. Kasprzycki wygrał wszystkie wyścigi, ale niezwykle udanie rozpoczął weekend Morgan Knudsen wygrywając walkę o pole position. W walce o podium zawodów widzieliśmy trójkę zawodników promotora Franciszka Czaplę, Morgana Knudsena i Antoniego Kosibę, ale zajęli oni pozycje tuż za liderem.
W klasyfikacji generalnej pozycję lidera objął Marcel Kasprzycki, ale ma zaledwie trzy punkty przewagi nad Franciszkiem Czaplą.
Wśród juniorów wystartowało 17 kierowców.

W kategorii Senior Rok GP liderem po dwóch odsłonach jest Franciszek Czapla, który łączy występy w dwóch klasach. W Toruniu miał dwóch niezwykle groźnych przeciwników. Maksymiliana Angelarda, który częściej występuje w międzynarodowych rozgrywkach oraz Oliwiera Kobielę. To właśnie oni stanęli na dwóch pozostałych stopniach podium. Poza pierwszą piątkę spadł w rundzie Colin Ważny, który zachował jednak trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. W rywalizacji seniorów wystartowało 13 zawodników wśród których zobaczyliśmy dwóch nowych kierowców w pucharze. To Ewa Banach z teamu Birela i Antoni Lenart z Motorsport Solutions.

Kolejne spotkanie z Rokkersami 11 maja w Bydgoszczy.

Baby Rok
1. Aleksander Pelikański 100 pkt
2. Jan Gardzielik 67
3. Lena Szyfter 62
4. Dominik Wójcik 58
5. Natan Lukas 47

Mini Rok
1. Tomasz Cichoracki 91 pkt
2. Błażej Kostrzewa 78
3. Mateusz Wal 60
4. Miłosz Smuk 53
5. Marek Łagan 48

Junior Rok GP
1. Marcel Kasprzycki 100 pkt
2. Franciszek Czapla 69
3. Morgan Knudsen 65
4. Antoni Kosiba 55
5. Marcel Matyjewicz 49

Senior Rok GP
1. Franciszek Czapla 90 pkt
2. Maksymilian Angelard 61
3. Oliwier Kobiela 57
4. Antoni Bal 51
5. Piotr Orzechowski 48