Rotax Max Challenge wkracza w decydująca fazę

Rotax Max Challenge
fot. M4U

Za nami szósta odsłona serii pucharowej Rotax Max Challenge Poland. Na torze w Bydgoszczy kierowcy rozegrali przed ostatnią rundę tegorocznego cyklu. Sprawa pucharu w pięciu kategoriach jest coraz jaśniejsza.

Bydgoska runda, choć najsłabsza pod względem frekwencyjnym (wystartowało prawie 20 kierowców mniej niż na inaugurację), była niezwykle emocjonująca. Niemal w każdej kategorii rywalizacja była bardzo zacięta, bo różnice między liderami niewielkie. Przed ostatnia runda Rotax Max Challenge Poland to początek decydującej walki o pozycje w klasyfikacji generalnej.

Wśród najmłodszych zwycięstwo w rundzie wywalczył lider klasyfikacji generalnej Michał Zając (Bambini) i powiększył swoją przewagę nad drugim w stawce Błażejem Kostrzewą (TGR), który również stanął na podium w Bydgoszczy, zajmując drugie miejsce. Podium uzupełnił Borys Piotrowski (Bambini).

W kategorii Mini Max znakomity powrót zaliczył Aleksander Rogowski (KRK). Kierowca krakowskiego zespołu wrócił po kontuzji obojczyka, której nabawił się w rundzie Rotax CEE. Lider klasyfikacji generalnej wygrał trzy wyścigi i pewnie zwyciężył w szóstej rundzie. Podium uzupełnili Martin Soltys i Filip Kijanowski (obaj również KRK). A kolejne miejsca zajęli dwaj pozostali zawodnicy KRK Wojciech Kapusta i Aleksander Raczkowski.

Wśród juniorów doszło do przetasowania w klasyfikacji generalnej. Prowadzący przed weekendem w Bydgoszczy Aleksander Horodyński (JR Racing) stracił pozycję lidera spadając aż na czwarte miejsce. Szóstą rundę wygrał Franciszek Cegielski przed Franciszkiem Sulimą (obaj Bambini Racing), a trzecie miejsce zajął Oliwier Chłopek (DD Motorsport). Dotychczasowy lider uplasował się dopiero na ósmym miejscu. A prowadzenie w klasyfikacji przejął Franciszek Cegielski, który wyprzedza Franciszka Sulimę i Jana Stencela, piątego w Bydgoszczy.

W kategorii Senior Max pewne zwycięstwo zaliczył Kacper Turoboyski (Bambini), a kolejne miejsca zajęli Piotr Borowczyk (Ernst) i Tomasz Ibsen (KRZ Motorsport). Zwycięstwo kierowcy Bambini Racing dało mu powiększenie przewagi w klasyfikacji generalnej. Kacper Turoboyski zajmuje pierwsze miejsce. Drugi jest Tomasz Ibsen, a na trzecie miejsce wskoczył Piotr Borowczyk.

W Bydgoszczy zabrakło kierowców zaliczanych do klasyfikacji DD2 Masters. To pierwsza taka sytuacja od dłuższego czasu. Wystartowali tylko zawodnicy DD2 Max. Wygrał Dawid Maślakiewicz (46Team), który wyprzedził w klasyfikacji zawodów Davida Aulejtnera (Wyrzykowski) oraz Dawida Żydlewskiego (Wyrzykowski). W klasyfikacji generalnej prowadzenie Davida Aulejtnera przybliża go znacznie do zdobycia tegorocznego pucharu, choć walka o zwycięstwo pewnie potrwa do ostatniej rundy sezonu.

Finał Rotax Max Challenge Poland zaplanowano na 20 października 2023 w zielonogórskim Starym Kisielinie.