Sebastien Ogier umacnia przewagę, znakomity dzień Toyoty

Ogier
fot. WRC - oficjalny profil Facebook

Za nami piątkowy etap 91. Rajdu Monte-Carlo 2023. Zgodnie z przypuszczeniami, Ogier i Landais utrzymali bezpieczną przewagę nad rywalami. Gdyby nie poranny „kapeć” Elfyna Evansa, ekipa Gazoo Racing zaliczyłaby wręcz idealne popołudnie.

Za nami popołudniowa pętla piątkowego etapu 91. Rajdu Monte-Carlo. Na przyczepnych, asfaltowych odcinkach nie doszło już do żadnych, spektakularnych przetasowań. Ogier i Landais utrzymali swoją przewagę, przybliżając się do rekordowego, dziewiątego triumfu Sebastiena w alpejskim klasyku. Po sennym poranku obudził się też ubiegłoroczny mistrz. Kalle Rovanpera wyraźnie przyspieszył, zaś dzieła zniszczenia dopełnili Evans oraz Katsuta. Podopieczni Toyoty pokazali, iż japońska dominacja w WRC wcale nie musi się zakończyć!

fot. WRC – oficjalny profil Facebook

Sebastien Ogier – 6/8 zwycięstw

Zawodnicy nie mogli dziś skorzystać z popołudniowego serwisu, jego miejsce zajęła tylko piętnastominutowa strefa zmiany opon. Po wyjeździe na drugą pętli błysnął Elfyn Evans. Wicemistrz z 2021 roku pokazał prawdziwy, sportowy gniew po pechowej, porannej sekcji. Walijczyk przerwał dominację absolutną liderów, pokonując Ogiera i Landaisa o ledwie pół sekundy. OS6 należał do Toyoty – reprezentanci Gazoo Racing WRT zajęli pierwsze cztery lokaty. Do gry powrócił też Takamoto Katsuta, który ewidentnie lepiej rozumie swoje auto.

Ogier odgryzł się na kolejnym odcinku wracając na zwycięską drogę. Thierry Neuville wbił klin w zawodników Toyoty, wciąż trzymając się na ogonie Kalle Rovanpery. Różnice między Belgiem i Finem mierzono dziś dosłownie w dziesiętnych częściach sekundy. Sporo czasu antenowego poświęcono Pierre-Louisowi Loubetowi ze stajni M-Sportu. Po problemach na OS5 Francuz wykazał się nie lada heroizmem, prowadząc maszynę bez wspomagania. Po zakończeniu rywalizacji Pierre był dosłownie wykończony i nie miał sił na krótki wywiad.

Finałowy, skalisty sprawdzian „Briançonnet – Entrevaux 2” padł łupem Kalle Rovanpery. Sebastien Ogier nieco zwolnił, szanując wypracowaną już przewagę. Francuz wspomniał również o strachu przed przebitą oponą. Na koniec dnia Sebastien ma ponad trzydzieści sekund zapasu nad Rovanperą, wirtualne podium uzupełnia Thierry Neuville. Powodu do radości nie ma dziś Ott Tanak – gwiazda M-Sportu traci już blisko minutę. Fatalnie radzą sobie też Lappi i Sordo. Kiepskie nastroje panują również w uszkodzonej Pumie Loubet’a.

fot. Toksport WRT – oficjalny profil Facebook

Gryazin idzie po rekord?

Choć Rajdowe Mistrzostwa Świata potrafią zaskakiwać, to popołudniowa decyzja Gryazina wprawiła w osłupienie większość z nas. Rosjanin jako jedyny pretendent do zwycięstwa w WRC2 zdecydował się… kontynuować jazdę na zużytych oponach, aby zachować świeższe komplety na decydujące odcinki. Mimo oczywistej przewagi oponentów, Nikolay pędził jak natchniony, i znacznie powiększył przewagę. Podopieczny Toksportu wygrał OS6 oraz OS7. Ostatnia, piątkowa próba trafiła na konto sympatycznego Czecha w Fabii RS, Erika Caisa.

Podsumowując, Gryazin i Aleksandrov mają prawie pół minuty przewagi nad Rosselem i piętnaście sekund więcej nad Lefebvrem. Słabo radzą sobie fabryczni kierowcy M-Sportu. Fourmaux i Coria piastują dopiero piątą lokatę, Munster i Louka są cztery pozycje niżej. Czarnym koniem rajdu może być ubiegłoroczny, rajdowy mistrz Hiszpanii – Pepe Lopez.

Warto nadmienić, iż powody do radości ma Oliver Solberg. Szwed startuje w Monte-Carlo jako „wolny” zawodnik, i nie został zgłoszony przez Toksport do rywalizacji w WRC2. Nie mniej jednak, gdyby jego wyniki widoczne były w tabeli, zeszłoroczny kierowca fabryczny Hyundaia wygrałby dziś aż pięć oesów. Oliver ma więc papiery na sukces w sezonie 2023!

fot. wrc.com

Na półmetku batalii

Sobotni etap będzie bliźniaczo podobny do dzisiejszego. Drużyny pokonają dwie pętle. W przerwie nie będą mogli liczyć na zjazd do serwisu, dozwolona będzie tylko zmiana opon. Rywalizacja rozpocznie się o godzinie 8:24 próbą „Le Fugeret – Thorame-Haute”. Ostatni odcinek „Ubraye – Entrevaux” zaplanowano na 18:23. Do pokonania będzie przeszło sto kilometrów. W niedzielę na zawodników czekać będą tylko cztery, krótkie próby sportowe.

Korzystając z okazji, zachęcamy Was do sprawdzenia oferty Motowizji. Po raz pierwszy w historii impreza rangi Rajdowych Mistrzostw Świata WRC transmitowana jest przez polską stację, na żywo, z komentarzem ekspertów. Motowizja pokaże wszystkie odcinki specjalne, nie tylko 91. Rajdu Monte-Carlo, ale też… pozostałych eliminacji rajdowej kampanii 2023! Na stronie internetowej kanału znajdziecie komplet informacji odnośnie zasad transmisji.

Klasyfikację generalną 91. Rajdu Monte-Carlo znajdziecie na oficjalnej stronie czempionatu.