Pomimo katastrofalnego weekendu w Monako, Sergio Perez może już niebawem przedłużyć swój kontrakt z Red Bullem. Zawodnik z Meksyku jest ponoć „najbezpieczniejszą opcją” dla ekipy Hornera.
Sergio Perez będzie chciał możliwie jak najszybciej wymazać z pamięci ostatni weekend wyścigowy w Monako. Meksykanin zaliczył tragiczną sesję kwalifikacyjną, finiszując na… osiemnastej pozycji. Po starcie z szesnastego pola (dyskwalifikacja obu bolidów Haasa), „Checo” zakończył jazdę już na pierwszym okrążeniu, po mocnej kraksie z Magnussenem. Perez wyszedł z tej opresji bez szwanku, jednakże maszyna została poważnie uszkodzona.
Ponury przebieg niedzielnego starcia sprawił, iż nasiliły się plotki mówiące o pożegnaniu Meksykanina pod koniec kampanii 2024 i zastąpieniu go innym, młodszym lub… bardziej perspektywicznym zawodnikiem. Tymczasem głosy wychodzące bezpośrednio z padoku Oracle Red Bull Racing sugerują, iż pozycja Sergio jest dziś niezagrożona, a ten może być spokojny o angaż w przyszłym roku. Perez ma być po prostu „najbezpieczniejszą opcją”.
Zobacz też: MPAC Junior Cup: młodzież zdobywa Srebrną Górę, triumf Domonia
Włodarze mistrzów świata uważają, iż żaden podopieczny programów juniorskich nie jest jeszcze w stanie zagwarantować podobnego poziomu co Meksykanin. Wykluczono również ewentualny „awans” Yukiego Tsunody. Na rynku transferowym nie ma też odpowiedniego nazwiska, które usatysfakcjonowałoby Christiana Hornera. Idąc dalej, według Red Bulla „Checo” jest idealnym „skrzydłowym”, który akceptuje rolę drugiego kierowcy, wykonuje wszystkie polecenia zespołowe i nie kwestionuje pozycji „asystenta” Maxa Verstappena. Meksykanin stroni też od ewentualnych, politycznych „gierek” oraz niepotrzebnych scysji. Jeżeli obie strony dojdą do porozumienia, Perez podpisze kontrakt w najbliższym czasie.
„Checo” piastuje dziś piątą lokatę w klasyfikacji generalnej. Do wirtualnego podium traci zaledwie sześć punktów. Red Bull pozostaje dziś na fotelu lidera w tabeli konstruktorów.
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 43. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
Podobają Ci się nasze newsy? Zaobserwuj Rally And Race także na Google News.
