Druga, domowa wiktoria z rzędu, gigantyczna przewaga na mecie, aż jedenaście wygranych odcinków i imponujący triumf na finałowym power stage’u. Okazuje się, iż lista osiągnięć młodego Szweda jest o wiele dłuższa. Oliver Solberg znów zapisał się na kartach rajdowej historii, pobijając wielki wyczyn… swojego ojca.
Oliver Solberg i Elliott Edmondson są jedną z rewelacji zakończonego w niedzielę 71. Rajdu Szwecji. Załoga Skoda Motorsport wspierana przez Monster Energy po prostu zdominowała rywalizację w grupie WRC2, pokazując rywalom miejsce w szeregu. Wyśmienita jazda oraz problemy czołowych duetów sprawiły, iż drużyna z pstrokatej Skody Fabii RS Rally2 szybko wbiła się do ścisłej czołówki, stając nawet na… wirtualnym podium klasyfikacji generalnej. Okazuje się, że godny podziwu wyczyn Olivera i Elliotta przeszedł do historii jazdy na opis.
Zobacz też: PZM: „Naszym postulatem nie było wprowadzanie „monopolu”
W piątkowy wieczór Solberg i Edmondson wrócili do pokojowego hotelu piastując świetną, trzecią lokatę w „generalce” skandynawskiego klasyka. Co ciekawe, w historii zdarzało się już, że załoga dysponująca rajdówką niższej kategorii znajdowała się na prowizorycznym „pudle”. Były to jednak pojedyncze przypadki po czwartkowych, inauguracyjnych oesach. Po raz pierwszy w historii zdarzyło się więc, że duet słabszej grupy wbił się na podium po „pełnoprawnym” etapie zawodów. Krótko mówiąc, Solberg dokonał wręcz… niemożliwego.
Przeczytaj również: Punktacyjne kuriozum stało się faktem na Rajdzie Szwecji
Oliver wyrównał, a następnie pobił wyczyn swojego ojca, Pettera Solberga, który plasował się na trzecim miejscu po czwartkowym superoesie Rajdu Wielkiej Brytanii 2019. Podobna sztuka udała się jeszcze kilku kierowcom. Smaku wirtualnego podium zaznali również Ott Tanak (Rajd Meksyku 2014), Jan Kopecky (Rajd Niemiec 2017), Ole Christian Veiby (Rajd Niemiec 2018), Andreas Mikkelsen (Rajd Monza 2020), Teemu Suninen (Rajd Grecji 2022).
Lappi po raz drugi w karierze
Syn rajdowego mistrza świata powtórzył swój zeszłoroczny wyczyn, triumfując z ogromną przewagą. Podopieczny Skoda Motorsport pilotowany przez Elliotta Edmondsona wskoczył na szczyt tabeli po pierwszej próbie sportowej, i nie oddał pałeczki lidera aż do finałowej mety lotnej. Zespół Monster Energy pobił Samiego Pajariego o grubo ponad minutę, zaś Linnamae dopełnił skandynawskie podium, kończąc zawody około trzy sekundy za Finem. W klasyfikacji generalnej, po raz drugi w karierze, wygrali Esapekka Lappi i Janne Ferm.
Komplet informacji o WRC 71. Rajdzie Szwecji znajdziecie na oficjalnej stronie imprezy. Po więcej wieści z odcinków Rajdowych Mistrzostw Świata zapraszamy Was na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!
