Dominik Stříteský zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w ERC, przerywając wieloletnią dominację Jana Kopeckiego na ojczystej ziemi.
Kopecký, który nie został pokonany w swoim domowym rajdzie od 2015 roku, stracił szansę na rekordowe, 12. zwycięstwo, gdy uszkodzona opona zepchnęła go w dół klasyfikacji na piątym odcinku. To otworzyło drzwi dla Stříteskiego, który objął prowadzenie z przewagą 10,1 sekundy. Erik Cais zdołał zmniejszyć tę różnicę do 4,2 sekundy po siedmiu etapach, ale ulewny deszcz i opony na suchą nawierzchnię na ósmym odcinku okazały się katastrofalne dla Caisa, który spadł z drugiego na czwarte miejsce, pozostawiając Stříteskiego z przewagą 21,1 sekundy nad Simonem Wagnerem na koniec soboty.
Przewaga ta zmniejszyła się do 14,5 sekundy w niedzielny poranek, po tym jak Stříteský ukończył odcinek Semetín z przebitą prawą tylną oponą. Pomimo dalszych problemów z ubytkiem powietrza w lewej przedniej oponie na Pinduli, Stříteský zdołał utrzymać prowadzenie, podczas gdy Wagner tracił czas na błotnistych odcinkach. Przed finałowym odcinkiem porannej pętli Stříteský prowadził nad Wagnerem o 25,0 sekundy. Wagner odpowiedział najszybszym czasem na próbie Power Stage w Halenkovicach, zmniejszając różnicę do 21,4 sekundy, ale Stříteský zwiększył swoją przewagę do 25,3 sekundy przed ostatnim odcinkiem. Po chwilowym strachu, gdy obrócił się za metą lotną na 13. odcinku, Stříteský odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w ERC z przewagą 19,2 sekundy, co również oznaczało pierwsze zwycięstwo na oponach Hankook od Rajdu Węgier w 2019 roku.
„Fantastycznie, po prostu fantastycznie,” radości nie krył 24-letni Stříteský, wyrażając wdzięczność swoim kibicom i zespołowi. Pomimo trudności, w tym przebicia opony, które kosztowało go czas, Stříteský zdołał utrzymać się na prowadzeniu. Jego pilotem w Auto Podbabská Škoda MOL Team Fabia był Jiří Hovorka. Stříteský podsumował: „Straciliśmy sporo, ale na Pinduli uzyskaliśmy dobry czas, mimo kolejnego przebicia. Na ostatnim odcinku przed serwisem byłem ostrożny, ale nie było już większych problemów”.
Podczas gdy Wagner i Cais uzupełnili podium zaledwie z 4,8 sekundy różnicy, Kopecký zakończył rajd na dziewiątym miejscu. Mistrz ERC z 2013 roku podsumował swoje występy, przyznając, że zmiana była nieunikniona: „To był inny rajd, ale kiedyś musiało to się stać,” powiedział Kopecký. „Bardzo się cieszę, że Dominik jest na prowadzeniu. Jest wielu utalentowanych czeskich kierowców, ale myślę, że Dominik jest najlepszy”.
Drugie miejsce Wagnera było najlepszym wynikiem w jego karierze w ERC, natomiast trzecie miejsce Caisa, jego pierwsze podium w Zlín i ERC, było niezwykłym powrotem po karze 20 sekund na pierwszym oesie. Cais zakończył rajd, wygrywając Power Stage, co było jego ósmym najszybszym czasem w weekend.
Adam Březík, który prowadził przez dwa etapy w sobotni poranek, musiał zadowolić się czwartym miejscem po tym, jak decyzja o użyciu opon na mokrą nawierzchnię obróciła się przeciwko niemu. Mimo to, była to imponująca jazda zawodnika Kresta Racing. Filip Mareš zajął piąte miejsce, zdobywając dwa zwycięstwa na etapach w swoim Toyota GR Yaris Rally2 wyposażonym w opony Hankook, a Efrén Llarena zamknął pierwszą szóstkę. Miko Marczyk zajął siódme miejsce, wzmacniając swoje szanse na tytuł ERC po tym, jak Mathieu Franceschi wycofał się z powodu braku zapasowych opon, a broniący tytułu Hayden Paddon zajął 13. miejsce po zmianie opony na ósmym odcinku.
Martin László odzyskał 11. miejsce po obróceniu się, wyprzedzając Alberta von Thurn und Taxis, który spadł na 13. miejsce po 10-sekundowej karze za spóźnienie się na punkt kontrolny. Austriak Hermann Neubauer zakończył rajd na ósmym miejscu, a dwukrotny zwycięzca Václav Pech dojechał za Kopeckým na dziesiątej pozycji. Były kierowca wyścigowy Aleš Jirásek zajął 14. miejsce, a Jarosław Kołtun i Andrea Mabellini zamknęli pierwszą szesnastkę.
Rajd przyniósł również zwycięstwo Filipa Kohna w jego domowej rundzie ERC3, co zapewniło mu inauguracyjny tytuł ERC Fiesta Rally3 Trophy. Pomimo trudnych warunków, Kohn, pilotowany przez Toma Woodburna, odniósł komfortowe zwycięstwo, mówiąc: „Po prostu wybraliśmy opcję, aby spokojnie przejechać odcinki i nie popełniać głupich błędów”. Patrik Herczig również cieszył się ze swojego pierwszego zwycięstwa w ERC4, prowadząc podium złożone z samych Peugeotów.
Herczig, który wygrał siedem odcinków, wyraził swoje zadowolenie, mówiąc: „Cały nasz weekend był naprawdę dobry, ustawienia działały świetnie na każdym odcinku”.
Kolejnym wydarzeniem ERC, które odbędzie się w dniach 30 sierpnia – 1 września będzie walijski Rali Ceredigion.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.