Brak tablic rejestracyjnych. Niesprawny układ hamulcowy. Braki w oświetleniu oraz z przerobiony układ wydechowy i zawieszenie. Do tego strzelanie z tłumika w centrum miasta. Kierowca słono zapłaci przeróbki w aucie i swoje zachowanie.
Miejsce policyjnej akcji: centrum Lublina. Czas: spokojne niedzielne popołudnie.
Ostrzegam, że tekst jest dla ludzi o stalowych nerwach 😉
Do rzeczy. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie zauważyli w centrum miasta kierującego samochodem marki BMW, który dopuszczał się tzw. strzelania z tłumika (!!!). Funkcjonariusze zareagowali natychmiast, od razu zatrzymując kierowcę. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Okazało się, że „strzelanie z tłumika” to wierzchołek góry lodowej.. Pojazd nie posiadał przedniej tablicy rejestracyjnej! Ale to nie wszystko. BMW miało niesprawny układ hamulcowy (nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to hydrołapa wpięta w układ) oraz posiadało braki w oświetleniu. Przecież to auto w ogóle nie powinno być dopuszczone do ruchu! Na domiar złego w pojeździe dokonano samowolnych przeróbek układu wydechowego i zawieszenia.
Zobacz też: 5000 zł i 6 punktów karnych za drift BMW e36
W związku z powyższymi, licznymi wykroczeniami policjanci ukarali 23-latka mandatami karnymi na łączną kwotę 2500 złotych. Ponadto zatrzymany został dowód rejestracyjny, a pojazd trafił na lawetę.
Zobacz też: Areszt, konfiskata driftowozu i straty oszacowane na 3700 dolarów
Jeździsz BMW? Mieszkasz w Lublinie? Pamiętaj.. nie prowokuj i „nie strzelaj z tłum(n)ika”!
źródło: lubelska.policja.gov.pl