Subaru Impreza 22B STi jako restomod. Niezwykły projekt

Subaru Impreza 22B STi jako restomod
Subaru Impreza 22B STi jako restomod (fot. Rostislav Prokop/HotCars.com)

Subaru Impreza 22B STi to jeden z najbardziej pożądanych modeli na rynku wtórnym. Jednak dostępność tych samochodów jest znikoma, a ceny sięgają zenitu. Tymczasem w sieci pojawiła się nowoczesna wizja kultowego modelu.

Subaru Impreza 22B STi powstała w celu upamiętnienia zwycięstw japońskiej marki w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Sukces zbiegł się z 40. urodzinami firmy, dlatego inżynierowie wydali na świat samochód, który po dziś dzień wzbudza wiele emocji.

Zobacz: Subaru Impreza STi 22B w nowym wcieleniu! Nad projektem czuwa Prodrive

Niestety, coraz nowsze generacje modeli spod znaku plejad nijak miały się do kultowych odmian sprzed ćwierćwiecza. Nowoczesne wcielenie Imprezy ma niewiele wspólnego z pierwszymi generacjami modelu, a wersja WRX STI to już tylko wspomnienie. Rajdowe DNA marki zostało całkowicie zaprzepaszczone.

Subaru Impreza 22B STi jako restomod
Kultowa Impreza jako restomod (fot. Rostislav Prokop/HotCars.com)

Jednak fani nadal pamiętają najlepsze lata japońskiej marki i co rusz tworzą ciekawe projekty. W tym przypadku mamy do czynienia z samochodem stworzonym w wirtualnej rzeczywistości. Artysta o nazwisku Rostislav Prokop zaprojektował ekskluzywne wydanie Subaru Imprezy 22B STI Restomod HotCars.

Przeczytaj koniecznie: Subaru Impreza 22B skonfiskowana przez rząd. Trafiła na aukcję

Jak można przeczytać na stronie internetowej hotcars.com, ten elegancki i aerodynamiczny Restomod przenosi model 22B z szutrowych odcinków na asfalt. Samochód został poszerzony, obniżony, a do tego zainstalowano w nim opony typu slick. Subaru prezentuje się bardzo atrakcyjnie, ale istnieje tylko w wirtualnym świecie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez HotCars (@hotcars.official)

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Tymczasem ceny prawdziwych egzemplarzy Imprezy 22B STi biją kolejne rekordy. Zupełnie niedawno sprzedano jeden z egzemplarzy za ponad 227,5 tys. dolarów (990 tys. zł), a rekordowa stawka wyniosła 312 555 dolarów (1,36 mln zł).