Subaru STe zamiast STi. To już definitywny koniec legendy

Subaru STe
Subaru STe

Subaru STe to nowy projekt marki spod znaku plejad. Japoński koncern zarejestrował po cichu w Niemczech znak towarowy. Taki ruch może wskazywać, że wszechobecna moda na elektryfikację spowoduje koniec żywota legendarnych modeli z różowym znaczkiem STi.

Subaru STe to nowe logo, do którego będą musieli przyzwyczaić się fani japońskiej marki. Amerykański portal CarBuzz donosi, że do niemieckiego urzędu ds. patentów i znaków towarowych wpłynął wniosek od producenta samochodów. To może oznaczać, że Subaru planuje wprowadzić usportowione wersje hybryd lub aut elektrycznych do swojej oferty.

Zobacz: Subaru Impreza S5 WRC na aukcji. Tym autem startował Colin McRae

Z drugiej strony, ten ruch może niewiele oznaczać. Wielu producentów samochodów zabezpiecza na wszelki wypadek różne oznaczenia lub logotypy, które nigdy nie ujrzą światła dziennego.

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Fani Subaru mogą się również spodziewać, że marka wprowadzi na rynek wzmocnione wersje aut z napędem hybrydowym lub elektrycznym. Co ciekawe, Subaru nie zgłosiło żadnego wniosku patentowego od października 2021 roku.

Póki co, w gamie modelowej Subaru trudno znaleźć sportowy model. Znaczek STi już dawno odszedł w zapomnienie, a największą nowością jest elektryczna Solterra, czyli Toyota bZ4x w przebraniu. Kilka lat temu Subaru prezentowało studium o nazwie STI E-RA, ale projekt nie wyszedł poza fazę koncepcyjną.