Tanak prowadzi, problemy Neuvilla, Kajetanowicz wiceliderem – emocje w Portugalii

fot. wrc.com

Za nami pierwszy, emocjonujący dzień Rajdu Portugalii. Zwroty akcji, zmiany liderów, wypadki i dramaturgia – to wszystko widzieliśmy na szutrowych trasach czwartej rundy mistrzostw świata. Na uwagę zasługuje forma Kajetana Kajetanowicza, który po pierwszym dniu zmagań jest drugi w klasie WRC3!

Organizatorzy zaplanowali na pierwszy dzień 8 odcinków specjalnych. Ostatnim był superoes rozgrywany na rallycrossowym obiekcie Lousada. Przed zawodnikami tylko chwila odpoczynku, na kierowców czeka jutro 7 odcinków i kolejne kilometry walki z kurzem i zużyciem opon.

W królewskiej klasie Rally1 najlepszy okazał się Ott Tanak. Zawodnik Hyundaia wygrał pierwszy odcinek, następne pięć padło łupem Hiszpana, Daniela Sordo. Zwycięstwo w ostatnich dwóch odcinkach pozwoliło jednak zabezpieczyć prowadzenie Estończyka. Po pierwszym dniu na drugiej lokacie jest Elfyn Evans, trzeci wspomniany Sordo. Lider cyklu, Sebastian Ogier jest czwarty.

Z ogromnymi problemami zmagał się Thierry Neuville. Belg wypadł z trasy na siódmym odcinku i poważnie uszkodził swój samochód. Rozpoczyna się walka z czasem, aby załoga Hyundaia mogła jutro ruszyć na trasę. Ponad 13 minut straty przekreśla jednak szanse zawodnika na wysokie miejsce.

fot. Kajetan Kajetanowicz – oficjalny profil Facebook

Dla polskich Fanów najważniejsza jest jednak rywalizacja w klasie WRC3. Kajetan Kajetanowicz zaprezentował się z bardzo dobrej strony i z odcinka na odcinek jechał coraz szybciej. Finalnie popularny „Kajto” wygrał dwa odcinki specjalne, w tym ostatni superoes. Na koniec dnia Polak zajmuje drugie miejsce w klasie i traci zaledwie 3,5 sekundy do prowadzącego Rossela. To doskonały prognostyk przed weekendem i szansa na podium w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.

Nie możemy doczekać się soboty i kolejnych szutrowych odcinków Rajdu Portugalii. Jest to też runda szczególna dla kibiców, którzy wrócili na trasy mistrzostw, aby kibicować ulubionym zespołom. My również trzymamy kciuki za Skodę Fabię Rally2 Evo i duet Kajetanowicz/Szczepaniak.