Telemetria na żywo trafi do WRC?

Fot. Andre Lavadinho / @World / Red Bull Content Pool

Choć współczesne samochody Rally1 są niezmiernie drogie i zaawansowane technologicznie, brakuje im rozwiązań znanych z innych dyscyplin sportu motorowego. Wkrótce może to się zmienić.

Choć nad przygotowaniem samochodów do odcinka specjalnego pracuje kilkadziesiąt osób, a jeszcze więcej jest odpowiedzialnych za jego skonstruowanie i zbudowanie w fabryce, po wyjeździe na trasę kierowca i pilot są zdani na siebie. Choć mają oni łączność radiową z parkiem serwisowym, nie są przekazywane tym kanałem żadne dane. Promotor WRC rozważa zmianę w tym zakresie, dopuszczając telemetrię na żywo.

„Możemy zaoferować zespołom większy dostęp do danych w czasie rzeczywistym, takich jak ciśnienie oleju, ciśnienie wody czy systemu monitorowania ciśnienia w oponach. Istnieje wiele przykładów, w których problemy z tymi samochodami były możliwe do uniknięcia i potencjalnie mogły one pozostać w rajdzie” – powiedział dyrektor ds. zawodów WRC Promoter Simon Larkin podczas ostatniego Rajdu Chorwacji.

„Możemy lepiej opowiedzieć historię związaną z technologią tych samochodów i tego, co się w nich dzieje. Możemy to zrobić bardziej na żywo. Każdy samochód ma wielu inżynierów, którzy nie otrzymują żadnych danych do czasu, gdy wepną nośnik USB do samochodu podczas serwisu w środku dnia. Możemy to poprawić i lepiej opowiadać dzięki temu historię”.

Dostęp do telemetrii na żywo ma mieć również ekipa telewizyjna, dzięki czemu będzie móc zadawać bardziej trafne pytania na mecie odcinków specjalnych. Promotor WRC rozważa także pomysł transmitowania komunikacji radiowej pomiędzy załogą, a parkiem serwisowym.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.