Zespół The Race pisze kolejną, chwalebną kartę biało-czerwonego motorsportu. 11 listopada odbędzie się Wyścig Niepodległości – pierwsza, wyścigowa sztafeta na dystansie jedenastu godzin. Będzie to najdłuższy endurance w historii Polski!
Premierowa kampania The Race – biało-czerwonego pucharu wyścigów długodystansowych samochodów turystycznych, nieuchronnie zbliża się do swojej stacji końcowej… Finałowym akordem sezonu 2024 będzie wydarzenie bez precedensu – 11h Wyścig Niepodległości. Dodatkowa runda przybierze niespotykany dotąd format, stając się… wyścigową sztafetą. Co istotne, będzie to najdłuższy wyścig długodystansowy w historii polskiego motorsportu!
Zobacz też: Kowalczyk i Hryniuk spełnili marzenia. Zielona Oliwka mistrzem Polski
Teatrem zmagań będzie skrócona pętla Silesia Ring (żeby oszczędzić ogumienie oraz klocki podjęto decyzję o „wyłączeniu” najdłuższej prostej i dohamowania do pierwszego zakrętu). Jedenastogodzinny maraton rozpocznie się podobnie do… wyścigu 24h Le Mans, kierowcy pobiegną do swoich maszyn po wystrzale pistoletu startowego. Formułę zmagań oparto o ideę sztafety – gdzie zespół stanowić może minimum dwóch zawodników z jedną maszyną. Drużyny mogą jednak zgłosić więcej samochodów, zamieniając pojazd w trakcie pit stopu. Ilość pojazdów zgłoszonych w danym zespole decyduje o finalnej przynależności do klasy.
The Race 11h Wyścig Niepodległości 2024:
- poniedziałek, 11 listopada 2024, 8:00-19:00
- pętla wschodnia toru Silesia Ring
- najdłużej trwający wyścig w historii polskiego motorsportu
- pierwsza, samochodowa sztafeta w historii polskiego motorsportu
- jedenastogodzinny wyścig długodystansowy
- start biegiem do samochodu po wystrzale pistoletu startowego
- podział na klasy w zależności od ilości samochodów w zespole
- wpisowe (za cały zespół) wynosi 3800,00 złotych
Wyścig rozpocznie się w poniedziałek 11 listopada, o 8:00. Flagę w szachownicę zobaczymy zaś o 19:00. Wymogi techniczne będą tożsame z dotychczasowymi regulaminami w seriach time attack, jednakże ze względu na wieczorny finisz, samochody muszą posiadać sprawne światła mijania lub dodatkowe ledbary. Koszt wpisowego (niezależnie od ilości zgłoszonych pojazdów lub kierowców) wynosi 3800,00 złotych. Zostały jeszcze ostatnie, wolne miejsca.
Link do zapisów na The Race 11h Wyścig Niepodległości
The Race – endurance w nowym wydaniu
Za projektem The Race stoi drużyna Karola Himbera, organizatora serii Track Masters, Hot Hatch Cup czy Miata Challenge. Idea czempionatu jest prosta – ma być to relatywnie tania, ogólnodostępna forma rywalizacji z jasnymi, przystępnymi zasadami. Regulamin techniczny został maksymalnie uproszczony, dzięki czemu na lini startu The Race odnajdą się zarówno „żółtodzioby”, jak i starzy wyjadacze rozmaitych serii długodystansowych oraz time attack.
Przeczytaj również: Nowy załącznik „K”. FIA wskrzesza motorsportowe potwory
Inauguracyjną kampanię oparto o kilka, podstawowych reguł. Regulaminy określają limit wartości samochodów (w zależności od klasy będzie to kwota od 20 000 do 35 000 euro). Budżety zespołów będą jawne i dostępne dla wszystkich uczestników, wprowadzono także limit mechaników oraz ograniczenia w modyfikacjach pojazdów. By od razu wyeliminować oponiarski „wyścig zbrojeń”, zawodnicy korzystać będą z limitowanej liczby opon Nankang. Zachowano naturalnie wysoki poziom bezpieczeństwa i odpowiednie wyposażenie kierowcy.
Podstawowe wyposażenie to nie wszystko. Każdą z rund poprzedzi obowiązkowy, pisemny egzamin, sprawdzający wiedzę oraz znajomość regulaminów. Następnie zawodnicy wezmą udział w dwugodzinnej sesji treningowej połączonej z oficjalną „czasówką”. Wyścig potrwa minimum sześć godzin – drużyny pokonają nawet po osiemset kilometrów. Zespół tworzyć będzie od dwóch do pięciu zawodników, rywalizujących w pięciu klasach pojemnościowych.
Komplet informacji o cyklu The Race znajdziecie oczywiście na oficjalnej stronie pucharu. Po więcej emocji ze świata wyścigów długodystansowych zapraszamy na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!