czwartek, 30 marca, 2023
0,00 PLN

Brak produktów w koszyku.

Strona głównaWyścigiAston Martin traci szefa. Pokłócił się z „papieżem” i musiał odejść

Aston Martin traci szefa. Pokłócił się z „papieżem” i musiał odejść

Tobias Moers przez dwa lata wytrwał na stanowisku dyrektora generalnego marki Aston Martin. Doświadczony menedżer (wcześniej pracował w AMG) podjął decyzję o odejściu z firmy ze względu na różnice, które dzieliły go z właścicielem firmy – Lawrencem Strollem.

Brytyjskie media poinformowały o odejściu dyrektora generalnego Astona Martina zaledwie po dwóch latach współpracy. Producent samochodów trafił w ręce kanadyjskiego miliardera Lawrence`a Strolla, a Tobias Moers był architektem odrodzenia marki.

Ceniony na rynku motoryzacyjnym menedżer wcześniej zajmował stanowisko szefa AMG w Mercedesie. Pod jego rządami powstał m.in. kultowy model SLS AMG. W nowej firmie rozwijał projekt DBX707 oraz model Valkyrie. Po latach stagnacji marka Aston Martin zaczęła się liczyć wśród najważniejszych graczy na rynku samochodów luksusowo-sportowych.

Zobacz: Kolejny Aston Martin Valkyrie u klienta

W ostatnim czasie pojawiało się coraz więcej informacji, że Moers nie potrafi się porozumieć ze Strollem. Konflikt zaczął narastać, przez co podzieliły ich „strategiczne różnice” w kwestii dalszego rozwoju marki. Tobias Moers jest kolejną osobą, która nie wytrzymała długofalowej współpracy ze Strollem.

Na początku tego roku z zarządzania zespołem Formuły 1 zrezygnował ceniony Otmar Szafnauer, który miał już dość nacisków ze strony właściciela. W późniejszych wywiadach powiedział dość wymownie: „Kościół nie może mieć dwóch papieży”.

Przeczytaj koniecznie: AMR22 debiutuje na torze Silverstone

Lawrence Stroll to kanadyjski miliarder, który dorobił się ogromnej fortuny na rynku modowym. W 2018 roku nabył zespół Force India borykający się z problemami finansowymi. Później poszukiwał producenta samochodów do współpracy przy F1, a w 2020 roku pojawiła się możliwość nabycia akcji marki Aston Martin, która ostatecznie trafiła w jego ręce. W ten sposób legendarna, brytyjska marka kojarząca się z Jamesem Bondem dołączyła do stawki „królowej motorsportu”.

W ostatnich dniach pojawia się coraz więcej plotek na temat sprzedaży ekipy F1 należącej do Strolla. Wszystko z powodu zainteresowania marki Audi, która po fiasku rozmów z McLarenem poszukuje innego kooperanta.

Jędrzej Stonerhttps://rallyandrace.pl/author/bboner/
Redaktor. Lubi wysokie obroty, sztywne zawieszenia, krótkie przełożenia, kosmiczne przyspieszenia.

RALLY AND RACE NA INSTARGRAMIE

NOWOŚCI

40. numer magazynu Rally and Race – start preorderu

Rally
Wielkimi krokami zbliża się premiera 40. numeru magazynu Rally and Race. Już wkrótce w Wasze ręce oddamy...

Zbigniew Staniszewski przed pierwszym startem sezonu 2023 w rallycrossie

Olsztyński kierowca Zbigniew Staniszewski rozpocznie w najbliższy weekend nowy sezon startów na rallycrossowych torach. Kiedy po siedemnastu...

Robert Kubica odwołuje przyjazd na Poznań Motor Show

Niestety... Roberta Kubica ostatecznie nie pojawi się na Poznań Motor Show 2023. Podopieczny Orlen Team odwołał swoją...

Jacek Pydys: „Nordschleife? Tu zostawiłem swoje serce”

Pydys
Jacek Pydys trafił na Nurbugring zupełnym przypadkiem. A poznając jego historię można chyba zaryzykować stwierdzenie, że zakochał...

Wypadek Audi na S8 – ścigały ją demony

Wypadek Audi na S8 - ścigały ją demony
Ścigały ją demony. Tak wytłumaczyła się kierująca Audi, która podróż momentami nawet 200 km/h zakończyła na barierkach...

NAJPOCZYTNIEJSZE

Paste your AdWords Remarketing code here