Tomasz Poradzisz – warto jeszcze dziś zanotować sobie nazwisko tego młodego człowieka. 17-latek to wielki talent, który nie raz pokazał, że nie ustępuje najlepszym. Właśnie przesiada się z Alfa Romeo do Ferrari.
Tomasz Poradzisz właśnie dołączył do zespołu Ferrari, który będzie reprezentował w tym sezonie simracingowych mistrzostw świata F1. Dla 17-latka będzie to już kolejny sezon w tych rozgrywkach, ale dopiero w zeszłym roku mógł po raz pierwszy podpisać profesjonalny kontrakt. Żeby startować w najwyższym szczeblu e-sportowym trzeba mieć skończone 16 lat.
Zobacz: PZM organizuje przetarg na poprowadzenie simracingowych mistrzostw Polski
Przez całą swoją karierę zdobył tytuły Mistrza Polish F1 Series. Kolejnym krokiem było F1 Esports Challenger, gdzie został zauważony przez Alfa Romeo. W barwach zespołu, w którym występował Robert Kubica, zaliczył 4 z 12 wyścigów i zdobył jeden punkt.
Choć jeszcze nie jest pełnoletni, to tegoroczne 18. Urodziny będzie obchodzić w nowych barwach. Od tego sezonu reprezentuje Ferrari. Jest jednym z dziewięciu zawodników, których pozyskała włoska stajnia.
Extremely happy to announce that I’ll be part of @FerrariEsports in 2023!
Representing Ferrari is a dream of any simracer and I’m so grateful for this opportunity. The plan is very simple – make the red car go fast, and I’ll make sure to give it everything for the Scuderia 🇮🇹 pic.twitter.com/YlBRT66VrQ
— Tomasz Poradzisz (@tomek_poradzisz) March 24, 2023
Oprócz ekipy w F1 Esports, w różnych zawodach pojawią się zawodnicy specjalizujący się w takich grach jak Assetto Corsa czy rFactor 2. Tymczasem zespołowymi kolegami Tomasza Poradzisza będą Bardia Boroumand Gohar (Iran) oraz Nicolas Longuet (Francja). Panowie znają się już dobrze, ponieważ w ubiegłym sezonie również reprezentowali Alfa Romeo.
Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl
– Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączyłem do Scuderia Ferrari w nadchodzącym sezonie F1 Esposrts. Jeśli kilka lat temu ktoś powiedziałby mi, że będę częścią zespołu Ferrari, nigdy bym nie uwierzył. To dopiero początek pięknej przygody. Nie mogę się doczekać jej początku – powiedział Tomasz Poradzisz.