Słoweńscy eksperci od charakternych układów wydechowych przygotowali specjalny zestaw dla modelu GR Yaris. Nie wyjedziesz nim legalnie na ulice, ale spokojnie wyżyjesz się na torze. Zobaczcie i posłuchajcie, jak mały hatchback wymiata na zakrętach.
Toyota GR Yaris skrywa pod maską silnik o pojemności 1,6 litra. Jednak większość fanów tego modelu doskonale zdaje sobie sprawę, że nie jest to „zwykłe 1,6”. Jednostka generuje potężną moc 257 koni mechanicznych, co przy gabarytach małej Toyoty jest piekielnym zestawieniem. Jednak wielu użytkowników często narzekało na zbyt mało spektakularny dźwięk z wydechu.
Przeczytaj koniecznie: Toyota GR Yaris szybsza od GT-R Nismo!
Nie jest to do końca wina konstruktorów Yarisa ze znaczkiem GR. Aktualne przepisy dość mocno „kastrują” dźwięk w samochodach. I dokładnie w takich przypadkach z pomocą przychodzą takie firmy jak Akrapovic, który właśnie przygotował nowy układ wydechowy.
Specjaliści ze Słowenii zaczynali od jednośladów, ale już od jakiegoś czasu zdobyli uznanie w świecie czterech kółek. Wystarczy wspomnieć, że Alfa Romeo oferuje w oficjalnej opcji wydech dla modelu Giulia Quadrifoglio. Chyba nie masz lepszej rekomendacji niż decyzja Włochów.
Zobacz także: Życie z Toyotą GR Yaris – test drogowy
Tytanowy wydech dla modelu GR Yaris został dopracowany szczególnie w kwestii akustyki w średnim i wysokim zakresie obrotów. „Efektem ubocznym” jest dodatkowe 13 KM oraz wyższy moment obrotowy o 14 Nm. Wydech jest nieznacznie szerszy od seryjnego (średnica wynosi 110 mm, podobnie jak w przypadku akcesoryjnego wydechu dla Supry), ale pomimo tego jest o 37 procent lżejszy niż projekt inżynierów Toyoty. W połączeniu ze specjalnym zestawem Evolution, który pozbywa się filtra cząstek stałych, maksymalna moc wzrasta o 18 KM i 20 Nm.
Zobacz: Kierowcy narzekają na Toyotę GR Yaris Rally1
Jest jednak pewien haczyk w tym całym zestawie. Na stronie firmy Akrapovic znajduje się informacja, że żaden z tych elementów nie spełnia wymagań dotyczących emisji dla dróg publicznych i autostrad. Na pocieszenie dodamy jednak, że tak wyposażonym Yarisem bez większych problemów będzie można szaleć do woli po torze.
