W poniedziałek Toyota rozpoczęła przyjmowanie zamówień na nowy, długo wyczekiwany model. Auta były dostępne przez nieco ponad pół minuty. Szybko okazało się jednak, że chętnych jest więcej niż dostępnych samochodów.
Toyota uruchomiła listę zamówień na model GR86 została uruchomiona 21 lutego w samo południe. Wystarczyło 35 sekund, żeby wyczyścić całą pulę na 2022 i 2023 rok. Niestety, polski oddział niewielki przydział liczący 50 sztuk.
Na cały europejski rynek trafiło 4 500 samochodów. Toyota nie podaje, skąd taka decyzja, ale najwidoczniej nie doceniono potencjału naszego rynku. Polski importer podaje, że trwają negocjacje o udostępnienie kolejnych 100-200 egzemplarzy na polski rynek.
Toyota GR86 to już trzeci model w ofercie japońskiego producenta z rodziny GR. Oprócz niego są dostępne modele GR Yaris oraz GR Supra. Nowy model to tak naprawdę podostrzona Toyota GT86, ale już na pierwszy rzut oka widać, że zmian jest naprawdę sporo.
Przeczytaj koniecznie: Toyota GR86 następcą “Diabła” Kuby Przygońskiego?
Nowe proporcje, nadwozia, prawdziwe wloty powietrza, obniżone o 10 mm nadwozie i szerszy o 5 mm rozstaw osi. Środek ciężkości jest teraz bliżej asfaltu, a kierowca zajmuje odrobinę niższą pozycję za kierownicą.
Inżynierowie japońskiej marki zwiększyli sztywność skrętną nadwozia aż o 50 procent. Cała konstrukcja jest bardzo lekka, a poszycie dachu, przednie błotniki i maska są wykonane z aluminium. Kilka kilogramów udało się zaoszczędzić dzięki nowemu projektowi przednich foteli, zmienionemu układowi wydechowemu i wałom napędowym.
Samochód ważący około 1270 kg jest tak samo lekki jak poprzednik. Na jednego konia mechanicznego przypada zaledwie 5,4 kg masy do ruszenia. Oprócz tego samochód jest bardzo dobrze wyważony (proporcje przód/tył wynoszą 53:47).
Toyota GR86 skrywa pod maską czterocylindrowy silnik bokser o pojemności 2,4 litra. Maksymalna moc wynosi 234 KM, a obrotomierz kręci się do 7 tys. obrotów na minutę. Auto jest wyposażone w manualną 6-biegową skrzynię. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w 6,3 s – czyli o sekundę krócej niż GT86. Całość trafia na tylną oś.
Pierwsze egzemplarze trafią do polskich klientów już w czerwcu. Na stronie polskiego importera można zobaczyć szczegóły dotyczące wyposażenia. Cennik obejmuje topowy wariant Executive (182 900 zł) oraz wersję z automatyczną skrzynią biegów (193 900 zł).