Treningowy Poznań zespołu GT3 Poland

Inauguracja sezonu Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski rozegrana zostanie w najbliższy weekend na poznańskim obiekcie wyścigowym w Przeźmierowie. Podczas pierwszego wyścigu na krajowym podwórku nie może zabraknąć Mistrzów Polski z 2014 roku – Stanisława Jedlińskiego oraz Jarosława Budzyńskiego, którzy wystawią pucharowe Porsche 991 GT3 Cup.

006_3

Zawodnicy reprezentujących ekipę GT3 Poland wspierani będą przez Marcina Jedlińskiego, który podczas inauguracji sezonu Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe na torze Hungaroring popisał się wygraną i po dwóch wyścigach zajmuje pierwsze miejsce w cyklu.

– WSMP to nieco inna forma wyścigów dla naszego zespołu – mówi Bartosz Opioła. Krajowe rozgrywki rządzą się swoimi prawami, ale trzeba przyznać stawka w nich jest bardzo mocna i czekamy na konkurentów. Nasze przygotowania nie różnią się od tych do Porsche GT3 Cup CCE. Jesteśmy na bieżąco z pogodą i wszystko wskazuje na to, że będzie deszczowo i w końcu będziemy mogli odbyć testy systemu ABS na mokrej nawierzchni. W czwartek zaczynamy wolne treningi. Również w piątek chcemy pojeździć ile się tylko da – kończy Opioła.

Ubiegłoroczny cykl WSMP okazał się bardzo szczęśliwy dla Stanisława i Jarka, jednak nie obyło się bez ostrej walki zderzak w zderzak z zawodnikami mocnych samochodów BMW. Równie zacięta rywalizacja powinna towarzyszyć weekendowi 22-24 maja w Poznaniu. Na torze tym razem nie pojawi się Rafał Mikrut, który w tym sezonie zgłoszony został tylko do cyklu Porsche GT3 Cup CCE.

Wyścigowe emocje rozpoczną się już w sobotę od porannych kwalifikacji, które rozegrane zostaną o godzinie 9:10. Jarek, Marcin i Stanisław na linii startu wyścigu na dystansie 25 minut + 1 okrążenie staną o godzinie 13:35.

Drugi dzień na Torze Poznań to kwalifikacje o godzinie 10:10 i drugi wyścig weekendu o godzinie 13:35, który zakończy wyścigowe emocje otwarcia sezonu WSMP 2015.

013

Jarosław Budzyński:

Nie mogę się doczekać Poznania, pomimo kontuzji której nabawiłem się podczas wyścigów motocyklowych Enduro w miniony weekend. Straciłem na chwilę koncentrację na motocyklu i zrobiłem salto w przód, po którym motocykl spadł na mnie. Jestem poobijany i odczuwam skutki przewrotki. Z tego powodu, mój występ stoi pod znakiem zapytania i ostatecznie zadecyduję dopiero w sobotę czy wsiadam do samochodu, biorę tabletkę przeciwbólową i będę walczył na torze. Pogoda, która zapowiada się na weekend, czyli opady deszczu są mi bardzo na rękę. Na mokrej nawierzchni nie ma takich przeciążeń. Jeśli bóle przejdą wsiadam i jadę. Jeśli nie to naprawdę będę żałował, ponieważ jestem bardzo ciekaw inauguracji sezonu WSMP.

Marcin Jedliński:

Pierwszy weekend w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski wspólnie z kolegami z zespołu GT3 Poland chcemy potraktować treningowo, jako rekonesans przed Poznańską rundą, którą mamy zaplanowaną w kalendarzu GT3 Cup Challenge Central Europe. Moim celem jest rozjeżdżenie się podczas dużej przerwy w naszym cyklu. W Poznaniu ciężko teraz wynająć tor na trening, dlatego rywalizacja w krajowych rozgrywkach jest idealnym treningiem. Nie mówię, że nie będzie czysto sportowej rywalizacji, bo taką prowadzę podczas każdego wyścigu. Liczy się radość i fun z jazdy, a jeśli będzie padał deszcz, to dodatkowym atutem będzie trening na mokrej nawierzchni.

019

 inf.pras.