Tomasz Pawlaczyk zapisał się w statystykach jako trzeci zwycięzca w trzech wyścigach sezonu 2022 Wyścigowych Mistrzostwach Polski WORK STUFF Super S Cup. Choć startował z pole position, wcale nie mógł być pewny wygranej.
Już w pierwszym zakręcie Pawlaczyka wyprzedził Michał Molski. Trzecie miejsce po starcie utrzymał Adam Karkuszewski, przed Jerzym Drabentem i Jakubem Kojdrem.
Zwycięzca ostatniego wyścigu prowadził aż do 9. okrążenia, kiedy to Pawlaczyk odebrał mu prowadzenie w «uśmiechu szatana». Pawlaczyk od tego momentu nie oglądał się już za siebie i wyrobił sobie bezpieczną przewagę kilku długości samochodu, która na linii mety urosła do 0,669 sekundy.
Molski pewnie dojechał na drugiej pozycji. Choć przez dłuższy czas na błąd pierwszej dwójki czyhał Karkuszewski, w końcówce stracił dystans do Molskiego i finiszował prawie dwie sekundy za nim. Niecałe pół sekundy dalej finiszował Patryk Hoffmann, który przebił się na przestrzeni wyścigu o dwie pozycje, wyprzedzając Kojdra i Drabenta. Dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej zgarnął także dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie.
Kolejne miejsca zajęli Michał Walczak-Makowiecki i Grzegorz Stępień, a czołową dziesiątkę uzupełnili Tomasz Augustyniak i Damian Stachowiak, którzy na początku wyścigu otrzymali kary drive-through.
Drugi wyścig WORK STUFF Super S Cup odbędzie się w sobotę o 9:55.
| P | Nr | Kierowca | Rezultat |
| 1 | 96 | Tomasz Pawlaczyk | 14 okr. |
| 2 | 53 | Michał Molski | + 0,669 |
| 3 | 83 | Adam Karkuszewski | + 1,812 |
| 4 | 16 | Patryk Hoffmann | + 2,187 |
| 5 | 66 | Jakub Kojder | + 3,530 |
| 6 | 54 | Jerzy Drabent | + 6,114 |
| 7 | 85 | Michał Walczak-Makowiecki | + 12,094 |
| 8 | 12 | Grzegorz Stępień | + 17,978 |
| 9 | 46 | Tomasz Augustyniak | + 41,478 |
| NSK | 23 | Damian Stachowiak | |
| NSK | 9 | Bartłomiej Tabaczyński |
