Udana inauguracja Motul Gravel Cup 2022

Historyczna, pierwsza runda nowego cyklu Motul Gravel Cup 2022 >>powered by Atlas Ward już za nami. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów, w ubiegły już weekend zawodnicy oraz kibice mieli okazję świetnie spędzić czas na torze w Kamieniu Śląskim.

Ostatecznie po całym dniu emocjonujących zmagań, pierwszymi zwycięzcami rundy w historii tego cyklu okazał się duet Aleksander Terlecki i Paweł Drahan w swoim Fordzie Fieście Proto, którzy na swoim koncie zapisali wygrane na wszystkich sześciu odcinkach specjalnych.

Aleksander Terlecki  „Bardzo cieszymy się z wyniku, ale nie do końca cieszę się z mojej jazdy. Powinniśmy się bowiem poprawiać jeżeli chodzi o czasy, tak jak robiła to nasza konkurencja, a te czasy były troszkę słabsze z pętli na pętlę.Ja myślę, że zrobiłem dzisiaj błąd z oponą, bo była zbyt miękka. Brzegi opony zbyt szybko się zużyły i ten grip opony był coraz słabszy. Uważam, że [do poprawy] jest styl jazdy, żeby nie był to styl taki „szwedzki”, zamaszysty, bo to są straty czasowe. [Odcinki specjalne] bardzo mi się podobały, bo były tu wszystkie miejsca, jakie są potrzebne do nauki. Były bardzo wolne, haki, były szybkie zakręty z hopami, szczytami, więc można się tu wiele nauczyć. Bardzo dziękujemy organizatorom za tę inicjatywę, bo blisko nas mamy super miejsce do jazdy po szutrze.”

Zobacz także: Motul Gravel Cup 2022 1 runda – wyniki

Za plecami Aleksandra na podium klasyfikacji generalnej znaleźli się również Paweł Ważny i Michał Jurgała w swoim Mitsubishi Lancerze Evo IX N oraz Artur Sękowski i Aleksander Chat w BMW 328. Szczególnie zaskoczony z tak dobrego wyniku był Paweł, który przed startem zaznaczał, że tę rundę traktuje treningowo. Również on chwalił odcinki specjalne przygotowane przez ekipę Atlas Ward Speed Academy. Jest to ważna informacja dla organizatorów, gdyż jest to kierowca wychowany na kultowych, mazurskich szutrach.

Bardzo ciekawą walką o zwycięstwo w pierwszej rundzie Motul Gravel Cup 2022 >>powered by Atlas Ward zobaczyliśmy w pucharze Audi. Do ostatniego odcinka specjalnego w walce o triumf liczyły się załogi Dariusz Murzyn i Mikołaj Baran oraz Dawid Charytanowicz oraz Mariusz Grzybowski. Ostatecznie po lepszej jeździe na ostatniej pętli pierwsze zwycięstwo sezonu zgarnia duet Charytanowicz/Grzybowski. Podium w tej klasie uzupełnili Michał Graca oraz Jakub Rosak.

Dodatkowo w klasach K1-K5 zwycięstwa zgarnęły duety: Karol Jucha i Rafał Marton (K1, Honda Civic), Marcin Kurczyn i Łukasz Borko (K2, Skoda Felicia), Grzegorz Wysocki i Paweł Franckowiak (K4, Peugeot 206 RC) oraz Maciej Stępniak i Anna Time-Stępniak (K5, Subaru Impreza).

Oprócz bardzo pozytywnych wypowiedzi z ust zawodników, również organizatorzy po zakończeniu pierwszej rundy Motul Gravel Cup 2022 >>powered by Atlas Ward byli zadowoleni z jej przebiegu. Jakub „Colin” Brzeziński jak sam przyznał w wywiadzie po dekoracji, pomimo sukcesu, jest jeszcze parę rzeczy do poprawy na następne rundy.

Jakub „Colin” Brzeziński „Super dzień, na tę pierwszą rundę przygotowałem spokojniejsze trasy po to, aby wyczuć jak kierowcy będą się zachowywać, jakie będą mieli pomysły na te przeróżne partie. Było grzecznie, także mogę na następną rundę podejść do tego o wiele śmielej. Okej, był wypadek Maćka Cywińskiego, ale jest to kierowca z wysokiej półki, a jak idzie się grubo, no to każdy ma prawo palnąć. Także chodzi mi tu o tych kierowców amatorów, lub tych z doświadczeniem, lecz niekoniecznie szutrowym, bo pojechali na prawdę super i grzecznie, poprawiając się z przejazdu na przejazd.

Wielkie podziękowania dla Atlas Ward Polska, dla Motul Polska za to, że pomagają nam wspierać zarówno cykl, jak i ten potężny obiekt, o którym jeszcze na prawdę będzie głośno. Mamy bardzo, bardzo duże plany. Wielkie podziękowania również dla prezesa Mariusza Góreckiego za to, że znosi te nasze pomysły. Super, że dzisiaj sam przyjechał i jeździł po trasach, bo powiedział: „zrozumiałem w końcu ten wasz produkt, jest super”.

Wraz z ekipą Atlas Ward Speed Academy włożyliśmy w przygotowanie obiektu i rajdu całe serducho więc bardzo cieszymy się z pozytywnych opinii zawodników i kibiców. Po pierwszej rundzie wiemy już które elementy wymagają dopracowania i na pewno pochylimy się nad tymi tematami, tak żeby kolejne zawody były jeszcze przyjemniejsze i sprawniej przeprowadzone.

Zawodnicy powrócą do Kamienia Śląskiego już w weekend 13-15 maja. Wtedy to odbędzie się druga eliminacja Motul Gravel Cup 2022 >>powered by Atlas Ward i patrząc na wszystkie zapowiedzi organizatorów i zawodników – jest na co czekać!