- Już w najbliższy weekend Kuba Greguła wystartuje w trzeciej rundzie Rotax Max Challenge na węgierskim torze Kecskemet
- W klasie Max Masters, do której zgłoszony został 15-letni Greguła, wystartuje aż 35. kierowców z całej Europy
- Przed trzecią rundą sezonu 2017 Kuba Greguła zajmuje bardzo dobre, 2. miejsce w klasyfikacji generalnej
- Organizatorzy tradycyjnie już czwartek, piątek i sobotę przeznaczyli na przejazdy treningowe, natomiast w niedzielę będą miały miejsce kwalifikacje i biegi finałowe
Kuba Greguła już w ten weekend przystąpi do trzeciej rundy cyklu Rotax Max Challenge, gdzie będzie ścigał się w klasie seniorskiej Max Masters z 35. najszybszymi rywalami z całej Europy. Trzecia runda sezonu 2017 odbędzie się na nowoczesnym torze Kecskemet. Obiekt zlokalizowany w centralnych Węgrzech został otwarty stosunkowo niedawno, jednak Kuba dzięki testom przeprowadzonym w ubiegłym tygodniu może pochwalić się dobrą znajomością nitki toru.
Do rywalizacji w trzeciej rundzie Rotax Max Challenge zgłoszonych zostało ponad 150 zawodników z całej Europy. W klasie Max Senior/Max Masters, do której zaliczany jest Kuba Greguła, wystartuje aż 35. kierowców, co zwiastuje niesamowicie ciekawą walkę o bezcenne na tym etapie rywalizacji punkty do klasyfikacji generalnej mistrzostw.
Zajęcia na węgierskim torze rozpoczną się już w czwartek, 15 czerwca, a zawodnicy wszystkich sześciu klas wezmą udział w zaplanowanych na trzy kolejne dni przejazdach treningowych. Właściwa rywalizacja rozpocznie się jednak dopiero w niedzielę, kiedy kluczowe mogą okazać się ustawienia, jakich zespół poszukiwał przez trzy wcześniejsze dni. Wszystko dlatego, że po pierwszej sesji kwalifikacyjnej z każdych biegów finałowych najsłabsi zawodnicy będą żegnali się z dalszą rywalizacją.
15-letni krakowianin czuje się dobrze przygotowany do trzeciej rundy sezonu 2017, jednak przyznaje, że tor Kecskemet nie należy do jego ulubionych. Zespół podczas trwających w zeszłym tygodniu dni testowych znalazł optymalne ustawienia gokarta, jednak ze względu na mocny wiatr i dużo pyłu zgromadzonego na torze, może okazać się, że w innych warunkach trzeba będzie poszukać lepszego setupu.
Kalendarz Rotax Max Challenge:
I runda (18-19 marzec) Adria (Włochy)
II runda (15-16 kwiecień) Bruck (Austria)
III runda (17-18 czerwiec) Kecskemet (Węgry)
IV runda (15-16 lipiec) Cheb (Czechy)
V runda (09-10 wrzesień) Bruck (Austria)
Kalendarz Rotax Euro Challenge:
I runda (29 marzec – 2 kwiecień) Genk (Belgia)
II runda (24 – 28 maj) Salbris (Francja)
III runda (26 – 30 lipiec) Wackersdorf (Niemcy)
IV runda (20 – 24 wrzesień) Castelletto (Włochy)
Kuba Greguła: – Jesteśmy przed kolejną rundą Rotax Max Challenge, tym razem będziemy rywalizować na węgierskim torze Kecskemet. Muszę przyznać, że nitka tego obiektu średnio do mnie przemawia, co będzie stanowić kolejne wyzwanie. Układ zakrętów nie do końca mi odpowiada, do tego to nowy tor, więc syf z nawierzchni nie zdążył jeszcze się „ugruntować” – jest szybko i bardzo ślisko. Podczas testów w zeszłym tygodniu udało się nam znaleźć interesujące nas ustawienia, jednak warunki atmosferyczne były bardzo niesprzyjające. Wiał mocny wiatr i na torze leżało jeszcze więcej kurzu, niż zwykle, więc jesteśmy przygotowani na to, że mogą one nie sprawdzić się w najbliższy weekend. Ciężko powiedzieć, o jaką pozycję końcową będziemy rywalizować, ponieważ jeden błąd może oznaczać spadek nawet na 10. miejsce. Głównym celem z całą pewnością będzie utrzymanie drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej sezonu.
inf.pras.
