Marian Bublewicz to człowiek, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Jest dla polskich rajdów tym, czym dla Francji Wieża Eiffla, dla Norwegii fiordy, a dla U.S.A. Statua Wolności. Był dla nas Polaków tym, kim dla Formuły 1 był Ayrton Senna. I nie ma w tym krzty przesady. Miał niesamowity styl jazdy, który najprościej określić można jednym słowem: szybki. Z pewnością wielu z Was chciałoby się od niego czegoś nauczyć, prawda? Dla takich osób mamy niedzielną niespodziankę. Dziś ten niegdysiejszy król polskich rajdów zdradzi Wam wiele cennych tajników szybkiej jazdy samochodem na ponad godzinnym filmie. Sądzimy, że mimo upływu wielu lat (w ciągu których nasza cudowna reprezentacja pod wodzami różnych trenerów nie osiągnęła żadnych większych sukcesów) nadal jest on cennym kąskiem dla wszystkich tych, którzy pragną doskonalić siebie, jako kierowcę. Przy okazji dowiecie się też kilku istotnych szczegółów dotyczących budowy ówczesnych rajdówek, a tym samym będziecie mieli sposobność, by porównać je z tymi, które pokonują odcinki specjalne obecnie. Dawno nie widzieliśmy, by ktoś w tak przystępny sposób prezentował budowę rajdówki. Chcecie wiedzieć co, jak i dlaczego? Zdajcie się na „Bubla”!
