FP1: Verstappen najszybszy i wywołuje czerwoną flagę

Max Verstappen w treningu podczas GP Austrii
Fot. Red Bull Content Pool/Getty Images

Max Verstappen mimo problemów z silnikiem okazał się najszybszy podczas jedynego treningu przed Grand Prix Austrii. Holender w połowie sesji zatrzymał się na torze, ale jego mechanicy błyskawicznie przywrócili swojego kierowcę na tor.

Tuż przed weekendem o Grand Prix Austrii organizatorzy dokonali kilka zmian na torze związanych z poboczami. W zakrętach 9 i 10 postanowiono utworzyć żwirowe pułapki, aby ograniczyć wyjazdy kierowców poza wyścigową linią. Jest to odpowiedź na zeszłoroczny chaos związany z ponad TYSIĄCEM skasowanych czasów i licznych kar nałożonych w trakcie wyścigu.

Ze względu na weekend sprinterski na Red Bull Ringu kierowcy mieli tylko jedną godzinną sesję na sprawdzenie ustawień i zachowanie opon. Pirelli tradycyjnie przywiozło do Austrii najbardziej miękkie mieszanki w swojej gamie (C3-C4-C5).

Tuż po zapaleniu zielonego światła na torze pojawiła się większość stawki na oponach twardych i pośrednich. Pierwszy czas odniesienia ustanowił Max Verstappen na poziomie 1:08.044. Pierwsze niedogodności zgłosił też Lando Norris, który poinformował o trudności w skręcaniu w prawo, podobnie jak miało to miejsce podczas weekendu Grand Prix w Miami. Podobne problemy dosięgły również Yukiego Tsunodę.

Po przejechaniu pierwszych okrążeń przez kierowców na czoło tabeli przesunął się George Russell z wynikiem 1:07.013. Brytyjczyk w przeciwieństwie do Verstappena korzystał z twardych Pirelli.

Pierwszy poniżej 67 sekund zszedł Lewis Hamilton, który urwał z czasu swojego kolegi 0,088 sekundy i na czele znajdował się duet zawodników Mercedesa przed Norrisem.

Wynik Hamiltona nie pozostawał jednak długo na pierwszej pozycji, gdyż szybciej po chwili rundę Red Bull Ring pokonali Verstappen i Russell. Kierowca z numerem 63 przesunął granicę do poziomu 1:06.386.

Problemy ze złożeniem dobrego okrążenia mieli kierowcy Ferrari, którzy przez długi czas nie mogli znaleźć odpowiedniego okna na torze, aby zmieścić się miedzy wolno jadącymi bolidami. Błędów nie ustrzegał się również Charles Leclerc, który w zakręcie nr 3 nie mógł czysto przejechać tarki z krawężnikiem. Frustracja po stronie Monakijczyka odbiła się na Nico Hülkenbergu. Kierowca Ferrari w czwartym zakręcie opóźnił hamowanie na tyle, że był bliski kontaktu z Niemcem. Zawodnik Haasa postanowił wyperswadować liderowi Ferrari swoje niezadowolenie ręką.

W międzyczasie tempo podkręcił Hamilton, który poprawił czas Russella, notując 1:06.264.

W połowie sesji Verstappen spowodował czerwoną flagę. Holender zgłosił awarię silnika, będąc na głównej prostej, zatrzymując się tuż obok ściany oddzielającej tor od pit lane. Kierowca Red Bulla starał się zażegnać problem, jednak nie mógł nic zrobić i jego samochód zaczął bezwładnie zjeżdżać w kierunku w dół. Porządkowi szybko ściągnęli trzykrotnego mistrza świata do boksu, wykorzystując furtkę pośrodku ściany. Tym samym sesja szybko została wznowiona.

Dość niespodziewanie po zapaleniu zielonego świata na tor wyruszył…Verstappen. Mechanicy Red Bulla w ekspresowym tempie rozpoznali i rozwiązali problem w samochodzie z nr 1.

Na 10 minut przed końcem kierowcy rozpoczęli sprawdzenie tempa kwalifikacyjnego na miękkich oponach. Guanyu Zhou i Valtteri Bottas przesunęli się dzięki najbardziej przyczepnej mieszance odpowiednio na siódmą i ósmą pozycję. Na drugą pozycję przesunął się Lance Stroll, uzyskując przy okazji rekord pierwszego sektora.

Na pozycję lidera przeskoczył po swoim okrążeniu Leclerc, którego czas po chwili przebił wyraźnie Verstappen, uzyskując 1:05.685. Dobrym tempem podążał Russell, jednak trafił na Zhou w czwartym zakręcie i musiał porzucić swoje kółko. Kłopotów z ruchem na torze nie miał za to Oscar Piastri. Kierowca McLarena wbił się między Verstappena a Leclerca, awansując tym samym na drugie miejsce w tabeli.

W samej końcówce z toru w czwórce wypadł Lando Norris. Brytyjczyk po zanotowaniu rekordu w pierwszym sektorze opóźnił hamowanie i wypadł w żwirową pułapkę, ale na jego szczęście zdołał z niej wyjechać.

Wyniki FP1 przed Grand Prix Austrii: