Walka o tytuły w TOYOTA GR CUP na Slovakia Ring

508

Uczestnicy markowego pucharu Toyoty stanęli w miniony weekend 22 października przed nie lada wyzwaniem, bo rywalizacja w TOYOTA GR CUP przeniosła się na jeden z najnowocześniejszych torów w Europie – Slovakia Ring, na którym odbywają się liczne profesjonalne międzynarodowe serie wyścigowe.

Tym razem na kierowców czekała prawie 6-kilometrowa nitka toru z bardzo szybkimi zakrętami o zróżnicowanym profilu, wzbogacona o charakterystyczne dla tego obiektu wzniesienia. Slovakia Ring to obiekt przeznaczony dla wyścigowych aut klasy GT3 czy TCR, dlatego kierowcy sportowych aut Toyoty z linii GR zmierzyli się z wyjątkowo trudnym, ale dostarczającym dużo pozytywnych i nowych wrażeń sprawdzianem.

Nowy lider w GR Yaris Cup

Sportowe hot hatche Toyoty nie miały łatwego zadania na przyczepnym asfalcie słowackiego toru. Poprzednie dwie rundy odbywały się w ekstremalnych warunkach pogodowych, w których rajdowy rodowód napędu GR-Four mógł pokazać pełnię swoich możliwości, a GR Yarisy zwyciężyły praktycznie we wszystkich klasyfikacjach.

Tym razem niewielki deszcz w drugiej połowie zawodów nie zniwelował przewagi często ponad dwukrotnie mocniejszych aut GT3 i GT2, które miały ogromny handicap na długich prostych. GR Yarisy jednak w ciasnych partiach nadrabiał swoją lekkością, zwinnością i przede wszystkim świetnymi hamulcami.

Pierwsze trzy miejsca w klasie GR Yaris Cup zajęli:
1. Marcin Zajdel Toyota GR Yaris 2:29,011
2. Artur Czyżykowski Toyota GR Yaris 2:36,803
3. Paweł Jamiołkowski Toyota GR Yaris 2:44,060

Przed finałowym starciem zapowiada się niezwykle wyrównana i zacięta walka w klasie GR Yaris Cup. Każdy punkt będzie się liczył w starciu o zwycięstwo. Szanse na tytuł ma czterech kierowców: Marcin Zajdel, Artur Czyżykowski, Łukasz Witas i Michał Godusławski, a o miejsce na podium walczyć będzie aż dziesięciu kierowców: Sławomir Popczyński, Sławomir Ziółkowski, Maciej Kornaś, Łukasz Cerba, Tymoteusz Paleczny i Paweł Jamiołkowski.

Czas na GR Suprę i GR86

Swój prawdziwy sportowy pazur na słowackim torze mogły pokazać gran turismo GR Supra i sportowe coupe GR86. Model GR Supra z powodzeniem rywalizuje już na światowych torach w klasie GT4 i zgodnie z oczekiwaniami okazał się najszybszym modelem Toyoty na torze. Ireneusz Ludwiniak uzyskał najlepszy czas 2:23,242 i tym samym otworzył rywalizację w klasie GR Open dla modeli Toyoty z linii GR i GRMN.

Osoby, które w miniony weekend przybyły na Slovakia Ring, czekała nie lada gratka. Razem z legendarnymi już GR Yarisem i GR Suprą, na torze pojawił się nowy członek rodziny GAZOO Racing, model GR86. Obok siebie w tych samych zakrętach można było podziwiać walkę trzech członków nowoczesnej serii sportowych aut Toyoty.

Pojedynek MR2

Na torze nie mogło zabraknąć także klasycznych modeli japońskiej marki, które do dziś z powodzeniem ścigają się w wyścigach i rajdach, a w TOYOTA GR CUP mogą rywalizować w specjalnie dla nich stworzonej klasie Race & Fun.

Zwycięstwo w tym starciu odniósł urzędujący mistrz Polski TOYOTA Racing Cup z Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski – Dawid Czarnik w Toyocie MR2 Mk3, pewnie wygrywając wszystkie sesje wyścigowe.

Jan Biegoń w Toyocie MR2 Mk2 drugim miejscem na Slovakia Ringu zapewnił sobie z 54 pkt miejsce lidera w klasie Race & Fun. Przed końcową rundą na Silesia Ringu, ma on jednak zaledwie 4 pkt przewagi nad Maciejem Pawelcem i to prawdopodobnie pomiędzy tymi dwoma kierowcami rozegra się finałowa walka o tytuł. Szanse na podium w Race & Fun mają także: Piotr Maz, Dawid Czarnik i Michał Bilski.

Motoryzacyjny zlot Toyoty

Slovakia Ring czekał 22 października na wszystkich fanów sportowych aut Toyoty, którzy mogli wziąć udział w imprezie GR Zlot. Była to druga odsłona GR Zlotu, tym razem dla miłośników japońskiej marki ze Słowacji. Pierwsza edycja GR Zlotu odbyła się w trakcie inauguracji sezonu TOYOTA GR CUP 2022 – 30 kwietnia na Torze Poznań.

Entuzjaści sportowych hot-hatchy, 2-drzwiowych coupe, gran turismo, czy po prostu usportowionych miejski hatchback-ów, spotkali się na torze w idealnym dla ich samochodów wyścigowym otoczeniu. Nie zabrakło takich ikon JDM jak Celica Mk1, Celica ST185 i ST205, MR2, GT86, czy Supra Mk4.

Zmagania w TOYOTA GR CUP wkroczyły w decydującą fazę. Runda na Słowacji połączona była z ostatnią w sezonie eliminacją Inter Cars Tuning Race Day, co oprócz profesjonalnego motor sportowego obiektu zapewniło także mocną obsadę aut i kierowców.

Punkty wywiezione ze Słowacji mogą okazać się kluczowe przed finałową rundą pucharu TOYOTA GR CUP, która odbędzie się 6 listopada na torze Silesia Ring w Kamieniu Śląskim koło Opola, wspólnie z ostatnią rundą Interia Drive Cup.