Zespół Williams Racing odsłonił barwy swojego samochodu na sezon 2023 F1podczas prezentacji w Grove. Tegoroczny projekt obejmuje zmianę koloru wykończenia na matowy i ma zapewnić mocniejszy wygląd na torze.
Model FW45, który zadebiutuje na torze 13 lutego podczas dnia filmowego i jest ewolucją swojego poprzednika – FW44. Największe zmiany będą w krawędziach podłogi, które zostały podniesione, aby spełnić wymagania przepisów technicznych FIA 2023, a zespół skorzystał z okazji, aby znacznie rozwinąć koncepcję sidepodów, co było możliwe dzięki optymalizacji układu chłodzenia jednostki napędowej.
Zmiany zaszły również w przednim zawieszeniu, a także na zewnętrznych powierzchniach aerodynamicznych. W rezultacie FW45 jest bardziej wydajny pod tym względem niż FW44 i ma posiadać większą ogólną siłą docisku z lepszymi właściwościami jezdnymi.
Tegorocznych barw zespołu będą bronić Alex Albon i debiutujący w stawce F1 Logan Sargeant: „Jestem naprawdę podekscytowany, że mogę zacząć kolejny rok z zespołem” – powiedział na prezentacji tajski kierowca. „Samochód wygląda świetnie i wkrótce wyjedzie na tor Silverstone. Zespół pracował naprawdę ciężko w zeszłym roku i przez zimę, aby zająć się niektórymi kluczowymi obszarami w naszym samochodzie, starając się zmaksymalizować to, co wydobędziemy z samochodu na 2023 rok, więc nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co FW45 potrafi”.
Podobne odczucia co do nowej maszyny Williamsa ma Sargeant, który nie może doczekać się debiutu za kierownicą FW45: „Jestem naprawdę podekscytowany rozpoczęciem sezonu po czymś, co wydaje mi się długą przerwą zimową” — powiedział 22-latek. „Jestem bardzo zmotywowany i włożyliśmy w samochód dużo ciężkiej pracy. Nowy model wygląda wygląda niesamowicie i pokazuje ogromny wysiłek, jaki zespół włożył poza sezonem, więc nie mogę się doczekać startu na Silverstone przed drogą do Bahrajnu”.
Do ekipy Williamsa w tym roku dołącza kilku nowych sponsorów, w tym Gulf Oil, który był wcześniej eksponowany na samochodach McLarena.
