Organizatorzy serii wyścigów terenowych Extreme H pochwalili się przejściem testów zderzeniowych przez ich samochód Pioneer 25. Jest to pierwsze auto wyścigowe z napędem wodorowym, które spełnia wymogi bezpieczeństwa FIA.
Testy obejmowały kluczowe aspekty bezpieczeństwa, takie jak ochrona podczas uderzeń bocznych oraz wytrzymałość w przypadku przewrócenia pojazdu.
Mark Grain, dyrektor techniczny Extreme E, w wywiadzie dla magazynu Racer podkreślił znaczenie tego osiągnięcia: „Pioneer 25 przeszedł testy zderzeniowe FIA z doskonałymi wynikami. To wielki krok naprzód dla wodorowych samochodów wyścigowych. Pracowaliśmy intensywnie z FIA, aby zdefiniować te testy, i to ogromny sukces, że udało nam się to osiągnąć. Żaden inny samochód napędzany wodorem nie przeszedł takich testów jak nasz, co czyni ten wynik wyjątkowym”.
W trakcie testów, podwozie samochodu wzmocniono strukturami kompozytowymi z włókna węglowego, mającymi na celu ochronę dwóch zbiorników wodorowych oraz absorpcję energii podczas uderzeń bocznych. Dodatkowo, systemy wysokiego i niskiego ciśnienia wodoru były monitorowane na bieżąco, aby upewnić się, że nie doszło do żadnych uszkodzeń lub utraty ciśnienia.
„Jestem bardzo zadowolony z wyników tych testów” – dodał Grain. „Obydwa systemy zachowały swoje ciśnienie, co oznacza, że nie doszło do żadnych uszkodzeń”.
Kolejnym ważnym etapem dla Pioneer 25 będzie przeprowadzenie testów wytrzymałościowych FIA dla zbiorników wodoru i akumulatorów, po czym planowane są dalsze testy torowe w najbliższych miesiącach.
Produkcja samochodów Extreme H, które zadebiutują w wyścigach w 2025 roku, rozpocznie się w nadchodzących tygodniach, a ich dostarczenie do zespołów planowane jest przed końcem 2024 roku.
Extreme H to nowa inicjatywa twórcy Formuły E Alejandro Agaga. Wyścigi samochodów wodorowych od przyszłego roku zastąpią elektryczną serię Extreme E, a w 2026 roku mają zyskać status mistrzostw świata.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.