Wrak wyścigowego Ferrari sprzedany za 1,875 miliona dolarów

Fot. RM Sotheby's

W Monterey w stanie Kalifornia miała miejsce nietypowa aukcja. Na sprzedaż wystawiono jeden z zaledwie 13 wyprodukowanych egzemplarzy Ferrari 500 Mondial Spider, a właściwie to, co z niego zostało. Choć wrak swoim kształtem ledwo przypomina samochód, osiągnął cenę prawie dwóch milionów dolarów.

Ten konkretny egzemplarz to zaledwie drugi Mondial, jaki zbudowano i jeden z 13 z nadwoziem Pininfariny. Enzo Ferrari sprzedał go jednemu ze swoich pierwszych dealerów – Franco Cornacchiemu, który był znany z tego, że wystawiał samochody w wyścigach, żeby udowodnić ich wartości przed sprzedażą.

Mondial ścigał się więc w Mille Miglia, Targa Florio i Grand Prix Imoli, a za kierownicą zasiadał były kierowca Scuderii Ferrari Franco Cortese, który zasłynął z odniesienia pierwszego zwycięstwa w pierwszym wyprodukowanym Ferrari.

W 1958 roku samochód został eksportowany do Stanów Zjednoczonych, gdzie założono do niego silnik V8 rodzimej produkcji. W przeciągu kolejnych dwóch lat Mondial został rozbity i nadpalony. W takim stanie kupił go agent nieruchomości Walter Medlin, który posiadał 20 klasycznych Ferrari schowanych w stodole.

Świat dowiedział się o kolekcji agenta w 2004 roku, gdy podczas huraganu zawalił się dach stodoły. Medlin od tamtej pory poszedł do więzienia za oszustwa podatkowe, a jego Ferrari w końcu trafiły na sprzedaż w tym miesiącu.

Wielu zachodziło w głowę, dlaczego ktoś by kupił wrak samochodu, który spłonął 60 lat temu. Kluczem do tej zagadki jest to, że zachowała się tabliczka znamionowa z numerem nadwozia, a na karoserii wciąż widoczny jest wytłoczony VIN. Co więcej, samochód posiada całą oryginalną dokumentację potwierdzającą jego autentyczność.

To oznacza, że auto kwalifikuje się do pełnej odbudowy przez Ferrari Classiche. Sugeruje się, że taka operacja będzie kosztować w okolicach 4-5 milionów dolarów, lecz odrestaurowany samochód może być warty nawet 10 milionów. Jest to zatem atrakcyjna inwestycja.

Nie jest to jedyne wyścigowe Ferrari sprzedane w Monterey. Jeden z zaledwie dwóch egzemplarzy 412P Berlinetta – w doskonałym stanie – osiągnął rekordową cenę ponad 30 milionów dolarów.