WRC: Poważny wypadek „szpiegów” Otta Tanaka

Tanak
fot. Ott Tanak - oficjalny profil Facebook

Podczas WRC Rajdu Europy Centralnej doszło do poważnego wypadku z udziałem „szpiegów” Otta Tanaka i Martina Jarveoji. Jeden z nich musiał powrócić do domu transportem lotniczym.

O całym zajściu poinformował nas zwycięzca przedostatniej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata 2024. Tanak napisał w swoich mediach społecznościowych, że do wypadku doszło jeszcze podczas czeskiego etapu imprezy, na „dojazdówce” przed OS3 „Klatovy 2”. Jeden ze współpracowników Estończyka, Kuldar, odniósł poważne uszkodzenia kręgosłupa. Ekipa Hyundai Motorsport podjęła odpowiednie kroki, by „szpieg” otrzymał profesjonalną pomoc.

Zobacz też: Kowalczyk i Hryniuk spełnili marzenia. Zielona Oliwka mistrzem Polski

Okazało się, iż najlepszym rozwiązaniem będzie pilny, lotniczy transport do Estonii. Dzięki wsparciu personelu szpitala w Pilźnie oraz zaangażowaniu przedstawicieli stajni z Alzenau, Kuldar wrócił do domu. Tam trafił już w ręce rodzimych specjalistów i powraca do zdrowia.

Nie wiemy, czy ekipa Cyrila Abiteboula znalazła zastępstwo dla Kuldara oraz jego partnera. Jeśli nie, Tanak i Jarveoja zasługują na brawa za sprawną jazdę w arcytrudnych warunkach.

Tanak w pogoni za Neuvillem

Pomimo braku szpiegów, Tanak i Jarveoja wygrali Rajd Europy Centralnej. Evans i Martin zajęli drugie miejsce, tracąc raptem siedem sekund. Podium zamknęli liderzy „generalki”, Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Tłumacząc zawiły system punktacji kampanii 2024, najwięcej punktów powędrowało na konto Evansa (dwadzieścia cztery – piętnaście „oczek” za sobotę, sześć za niedzielę, trzy za finałowy oes). Tanak i Katsuta wyjechali z Pasawy z dorobkiem dwudziestu dwóch punktów (mimo dalszej lokaty, Japończyk wygrał niedzielny etap i zanotował najlepszy czas na power stage). Neuville zgromadził osiemnaście punktów.

Układ tabeli Rajdu Europy Centralnej sprawił, iż Gazoo Racing WRT straciło matematyczne szanse na tytuł w klasyfikacji indywidualnej. O koronę powalczą Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe oraz Ott Tanak i Martin Jarveoja. Belg ma dwadzieścia pięć punktów przewagi. Toyota liczy się jeszcze w klasyfikacji konstruktorów, mając tylko piętnaście „oczek” straty. O wszystkim zadecyduje wielki finał tegorocznej kampanii – Rajd Japonii (21-24 listopada).

Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.

Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 45. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!