Thierry Neuville dopisał 18 punktów do swojego konta na koniec sobotniego etapu WRC Rajdu Chorwacji. Lider klasyfikacji generalnej musiał odeprzeć szarżę ze strony Elfyna Evansa.
Podobnie jak podczas porannej pętli, popołudniu kierowcy Hyundaia i Toyoty przyjęli inną strategię doboru opon. O ile Evans, Sébastien Ogier i Takamoto Katsuta zabrali na pokład cztery miękkie opony i dwie deszczowe, Neuville zdecydował się na dwie miękkie, dwie twarde i dwie deszczowe opony.
Strategia Toyoty przyniosła szybkie efekty i już na pierwszym odcinku popołudniowej pętli Smerovišće-Grdanjci Evans pojechał o tyle szybciej, by zamienić 4,7-sekundową stratę na 2-sekundową przewagę na czele rajdu.
Radość w Toyocie trwała jednak krótko – Neuville wygrał trzy pozostałe odcinki specjalne i przywrócił stan początkowy, kończąc sobotni etap z przewagą 4,9 sekundy nad Evansem. Co jednak ważniejsze, pilotowany przez swojego rodaka Martijna Wydaeghe Belg był na czele w momencie rozdania punktów.
Neuville może poszczycić się już 9-punktową przewagą nad Evansem przed ostatnim dniem czwartej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata WRC. Zgodnie z tegorocznym regulaminem, załogi Rally1 rozpoczną w niedzielę od nowa, rywalizując o siedem punktów na dystansie niedzielnego etapu oraz pięć na kończącym rajd odcinku power stage.
O ile zwycięstwo w rajdzie nie ma już takiej wartości dla Neuville’a czy Evansa, jest jedynym, o co może walczyć startujący tylko w wybranych rundach Sebastien Ogier. Zwycięzca WRC Rajdu Chorwacji 2021 rozpocznie ostatni dzień rywalizacji ze stratą 11,6 sekundy do prowadzącego Neuville’a.
Punkty za czwarte miejsce wywalczył Ott Tänak, plasując się przed najlepszym kierowcą Forda Adrienem Fourmauxem. Stawkę Rally1 uzupełnili Takamoto Katsuta, Andreas Mikkelsen i Gregoire Munster. Po ponad dwóch godzinach rywalizacji, całą ósemkę dzieliło niecałe pięć minut.
Nowe zasady punktacji nie obowiązują w WRC2, gdzie liderem jest Nikołaj Griazin, który ma prawie 40-sekundową przewagę nad swoim kolegą z Citroëna Yohanem Rosselem. Podium uzupełnia Sami Pajari w Toyocie.
Jakub Matulka i Daniel Dymurski zajmują 14. miejsce w WRC3 i 9. w Junior WRC.
Podobają ci się nasze newsy? Nie przegap żadnego: obserwuj RALLY and RACE na Google News.
