Wyjątkowy skład i piękny jubileusz – Marcin Górny i Marcin Roik ponownie razem w Rajdzie Cieszyńska Barbórka

418

Marcin Górny w tym roku zadebiutował w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski, a za kierownicą Volkswagena Scirocco R wystartował w sześciu rundach. Reprezentant barw Automobilklubu Beskidzkiego nie zapomniał jednak o swoich rajdowych korzeniach i w końcówce sezonu przygotował dla kibiców niespodziankę. Już w najbliższy weekend wystartuje w 45. edycji Rajdu Cieszyńska Barbórka (15-16 listopada), a na odcinki specjalne, po raz pierwszy w swojej karierze wystartuje Peugeotem 208 R2, za przygotowanie którego odpowiadać będzie stajnia Rallylab.

Okazja do powrotu na odcinki specjalne jest wyjątkowa, ponieważ będzie to jego dziesiąty start w kultowej „Cieszynce”. W tym roku mija jednocześnie kolejny piękny jubileusz. Dokładnie 20 lat temu Marcin rozpoczął swoją rajdową karierę, gdy w 1999 roku wystartował właśnie w Cieszynie, za kierownicą A-grupowego Fiata 126p. Dopełnieniem całości jest fakt, że mija jednocześnie 10 lat od pierwszego wspólnego rajdu załogi Marcin Górny / Marcin Roik. Nikogo więc pewnie nie zdziwi fakt, że to właśnie Marcin Roik wsiądzie na prawy fotel Peugeota. Ostatni raz kibice mogli oglądać ten duet na trasach 22. Rajdu Dolnośląskiego 2012. Górny i Roik mają za sobą ponad 20 wspólnych rajdów.

W finałowej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska 2019 zasilą mocno obsadzoną grupę Gość 2WD, w której znalazły się aż 22 załogi. Ich 208 R2, ze 111. numerem startowym, będzie jednym z pięciu Peugeotów w stawce. Na jubileusz będą mieli do pokonania, przez dwa dni, 7 asfaltowych odcinków specjalnych. Rajd rozpocznie się w piątkowy wieczór (od 19:25), a już tradycyjnie zakończy ceremonią mety na Rynku w Cieszynie (sobota, od 17:10).

Marcin Górny: Wyścigi górskie zrobiły na mnie naprawdę pozytywne wrażenie i cieszę się, że miałem szansę poznać specyfikę tego sportu od środka, ale jednak rajdy to coś, czego brakowało mi najbardziej. Jestem bardzo podekscytowany, że start w 45. Barbórce Cieszyńskiej dojdzie do skutku.

Dzięki partnerom i ekipie Rallylab mam okazję spróbować swoich sił w Peugeocie 208 R2, bo będzie to realizacja kolejnego mojego rajdowego marzenia. Emocje są tym większe, że w ten weekend zbiegną się trzy niesamowite jubileusze. Dwadzieścia lat w rajdach to z jednej strony dowód na to, że nie jestem już taki młody, ale to także niesamowity bagaż doświadczeń i przygód. Cieszę się, że będzie mi w tym towarzyszył znów Marcin Roik.

Rajd Cieszyńska Barbórka zawsze był bliski mojemu sercu i nie ukrywam, że chciałbym ten dziesiąty start uhonorować dobrym wynikiem. Zobaczymy co przyniesie weekend. Postaramy się jak najlepiej wykorzystać potencjał Peugeota, ale przede wszystkim chcemy cieszyć się wspólną jazdą i okazją do ponownego spotkania z kibicami.

Marcin Roik: Gdy Marcin zaproponował mi wspólny start w „Cieszynce” to nie musiałem się długo zastanawiać. 10 lat temu po raz pierwszy wspólnie sobie zaufaliśmy i przyniosło to wiele fajnych wyników i sukcesów. Sporo się od tamtej pory w polskich rajdach zmieniło, ale liczę, że wrócą emocje z tamtych lat. Mamy świetny samochód i silną grupę, a do tego piękny rajd, więc warunki są idealne, żeby uczcić ten szczególny start. To dla nas obydwu fajny powrót do przeszłości, a dla mnie jednocześnie też dziesiąta „Cieszynka”.

W imieniu całego zespołu Dziękuje partnerom, którzy pomogli doprowadzić ten start skutku – Truck-Service, Mobilito, Zyg-Zak Tor Kartingowy, Buchti.pl Promotion, Rallylab, Alu-Spaw Adam Pośpiech, ACME – elektronika pojazdowa, i Ireco Motorsport. Do zobaczenia w Cieszynie!

inf.pras.