Wyprzedzanie nadal wizytówką Pasiewicza

W minioną sobotę i niedzielę na torze AWIX Racing Arena w Toruniu rozegrano pierwsze rundy kartingowej serii Rok Cup Poland. W kategorii Mini Rok (9-13 lat) sezon szybkim akcentem rozpoczął łódzki kierowca, Karol Pasiewicz – piąty w punktacji sezonu po inauguracyjnym weekendzie wyścigowym.
2016-04-08_pasiewicz_media0
W otwierających sezon zawodach kierowcy używali prywatnych silników. Od następnych rund pierwsza dziesiątka klasyfikacji sezonu będzie losowała topowe jednostki napędowe podstawione przez organizatora. Silnik najmłodszego w stawce, 9-letniego Karola nie był wystrojony tak dobrze jak inne, ale nie przeszkodziło mu to w znalezieniu się w ścisłej czołówce bardzo mocnej klasy pośród bardziej doświadczonych zawodników.

Silnik Pasiewicza przeszkadzał głównie w kwalifikacjach. W sobotniej czasówce do pierwszej rundy łodzianin przejechał AWIX Racing Arenę w 55,285 sekundy. Mimo że czas był tylko niecałe pół sekundy słabszy od wyniku najszybszego Marcela Kuca (zespołowego kolegi Karola z V-Kart Team) to stawka jest na tyle wyrównana, że dało to dopiero dziewiąty wynik. W takiej sytuacji Pasiewicz ponownie udowodnił swój wyjątkowy talent do wyprzedzania. W pierwszym wyścigu jeszcze do przedostatniego kółka był siódmy, by na ostatnim okrążeniu awansować do czwórki. W drugim biegu bardzo szybka jazda ponownie dała czwartą pozycję za Marcelem Kucem, Piotrem Protasiewiczem i Jakubem Szablewskim.

Niedziela była obfita w wiele przygód. Kierowcy zaczęli coraz ostrzej rywalizować, a Karol ponownie musiał przebijać się z dziewiątej pozycji. W zakrętach było tak ciasno, że 9-latek z Łodzi już na pierwszym niedzielnym wirażu został uderzony w taki sposób, że podróżował na dwóch kołach. Niedługo potem został wypchnięty w trawę i musiał mozolnie odrabiać straty jadąc w drugiej dziesiątce stawki. Popisowych wyprzedzeń nie zabrakło, ale udało mu się awansować tylko na ósme miejsce. W finałowym biegu Pasiewicz poprawił się jeszcze o dwie pozycje i zdobył punkty za szóste miejsce.

Po pierwszym weekendzie wyścigowym w kategorii Mini Rok stawce przewodzi Kuc, przed Protasiewiczem i Szablewskim. Karol Pasiewicz, mimo kilku trudności, zdołał uzyskać solidny rezultat, ponieważ jest na piątej pozycji, a do czwartego miejsca zajmowanego przez Mateusza Lenarta traci tylko 3 punkty. Kolejna szansa na punkty będzie mieć miejsce za niespełna 2 tygodnia w Bydgoszczy, a już w najbliższy weekend Karol rozpocznie nowy sezon Rotax Max Challenge Poland na Wallrav Race Center w Starym Kisielinie.

Starty Karola Pasiewicza wspierają w tym sezonie firmy Kemppi, Hypertherm oraz salon i serwis urządzeń spawalniczych Viktoria z Łodzi. Więcej o łódzkim kierowcy można przeczytać na jego oficjalnej stronie internetowej pod adresem http://karolpasiewicz.pl/.

 

inf.pras.