Wyścigowy weekend – VI i VII runda Rallycross Cup

291

Rallycross Cup dotarł do Torunia. W niedzielę i poniedziałek odbyły się VI i VII rundy tego wyścigowego serialu. Zawody rozegrano w ramach „Święta Mocy” wspólnie z driftingowym pucharem niepodległości.

W Toruniu wystartowało 23 kierowców rallycross oraz 20 kierowców driftingowych. Harmonogram był wypełniony po brzegi wyścigami i pokazami więc zgromadzona publiczność na torze jak i przed ekranami komputerów podczas relacji live w internecie mogła cieszyć oko przejazdami przez całe dwa dni.

DSC_9462

Pierwszego dnia w klasie SuperCars tryumfował Marcin Wicik startujący Fordem Fiesta. Lokalny kierowca postanowił odwiesić kask po kilku letniej przerwie. Jak pokazały niedzielne zawody nie wyszedł z formy. Prowadzenie próbował odebrać mu Adam Kozak w Renault Clio. Jednak pościg za liderem zakończył się wizytą poza torem. Drugiego dnia po zwycięstwo sięgnął Łukasz Zoll, który w Toruniu zaprezentował swoją nową broń czyli Skodę Fabię MKI.

Krzysztof Skorupski (VW Polo) i Kamil Sokołowski (Skoda Fabia) samotnie reprezentowali klasę Super 1600, ale w finale pokazali dobrą jazdę pościgową. Po zwycięstwo sięgnął Krzysztof Skorupski. Najliczniejsza była klasa SuperNational. Tutaj posypały się zderzaki. Pierwszego dnia tryumfował Marcin Perzyna w BMW. Drugiego dnia, próbował powtórzyć wynik i również walczył o zwycięstwo jednak w finale po wyjściu z Joker Lapa zderzył się z Konradem Kacprzakiem w Oplu Astra. W mocnym starciu Opla z BMW bardziej wytrzymała okazała się Astra. BMW niestety zostało już na torze. Konrad Kacprzak dowiózł pierwsze miejsce do mety VII rundy Rallycross Cup.

Podczas tego długiego weekendu kierowcy przypomnieli kibicom i mediom dawne lata kiedy rallycross był stałym elementem sportowej części Torunia. Dzięki pracy wielu osób i wsparciu PZM oraz miasta, ta dyscyplina odradza się tutaj i wszyscy mają nadzieje, że zostanie już na długo.

DSC_9889

Więcej informacji oraz materiały video na stronie cyklu: www.rallycrosscup.pl

inf. pras.