To już koniec Rajdu Dakar 2023. Dzisiaj na zawodników czekał finałowy, czternasty etap imprezy prowadzący z Al Hofuf do Ad Dammam. Łącznie załogi miały do pokonania 417 kilometrów, z czego 136 kilometrów stanowił bardzo szybki odcinek specjalny. Biorąc pod uwagę długość dakarowych etapów z pierwszego tygodnia, ten dzisiejszy odcinek można nazwać wprost „sprintem do mety”.
Niesamowitą walkę o zwycięstwo toczyli dzisiaj Eryk Goczał i Oriol Mena. Przed finałowym etapem ich strata do liderów wynosiła nieco ponad 3 minuty, natomiast według organizatora nie była to próba, na której można było zbyt wiele nadrobić. Koniec końców załoga Energylandia Rally Team pokonała swoich głównych rywali o… ponad 20 minut! To zapewniło duetowi Goczał / Mena wygraną w kategorii SSV! Eryk stał się jednocześnie najmłodszym zwycięzcą w historii najtrudniejszego rajdu świata.
Trzecie miejsce na dzisiejszym etapie zajęli Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk, zaś czwartą pozycję zajęli Marek Goczał i Maciej Marton. Dzięki takim rezultatom Goczał z Martonem zajęli w klasyfikacji generalnej rajdu doskonałe trzecie miejsce, co tylko powiększa skalę sukcesu Energylandia Rally Team. Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk zakończyli ostatecznie na siódmym miejscu. Na ich wyniku rzutowała wymiana skrzyni biegów na etapie podczas etapu z 8 grudnia. Koniec końców oni również odegrali w sukcesie zespołu ogromną rolę, podejmując decyzje strategiczne i pomagając pozostałej czwórce na ostatnich etapach imprezy.