Zmiany w WRC nie tak szerokie jak zakładano

Fot. Mateusz Banaś

Dwa miesiące temu wspominaliśmy na łamach internetowego wydania RALLY and RACE o możliwej rewolucji w formacie rajdów mistrzostw świata WRC. Zmiany wciąż są planowane, lecz nie na taką skalę.

We wrześniu organizator cyklu rozważał rezygnację z jednego parku serwisowego na rzecz mobilnych punktów serwisowych, czyli rozszerzenia obecnych stref zmiany opon. Projekt zmian miał zostać przedstawiony do zatwierdzenia Światowej Radzie Sportów Motorowych FIA WMSC w październiku, aby zawrzeć w regulaminie możliwość przeprowadzania eksperymentów w formacie zawodów.

Do tego jednak nie doszło i choć temat dostał podjęty, to podczas spotkania w Genewie ratyfikowano jedynie kalendarz na przyszły sezon i powrót Rajdu Polski do WRC.

Na kolejne zebranie WMSC 6 grudnia szykowana jest kolejna wersja propozycji zmian, lecz dużo mniej radykalna. Głównym jej punktem pozostanie zamiar skrócenia czasu trwania poszczególnych etapów. Promotor WRC chce osiągnąć to na dwa sposoby.

Zwiększona ma zostać ilość punktów mobilnej zmiany opon, aby załogi nie musiały w tym celu wracać do parku serwisowego w ciągu dnia. Nie wiadomo, czy przepisy z nimi związane zostaną poluźnione – obecnie mechanicy mogą dokonywać napraw w ciągu 15-minutowego limitu czasu, lecz tylko przy wykorzystaniu części i narzędzi wożonych na pokładzie rajdówki, nie licząc elementów bezpieczeństwa.

Drugim pomysłem jest zmniejszenie ilości kilometrów oesowych. Obecnie regulamin dopuszcza rajdy o długości 300-350 km, lecz dolna granica może zostać obniżona do 250 km, aby zapewnić większą swobodę w planowaniu niektórych rajdów.

Ponadto niewykluczone są poprawki do formatu niedzielnego etapu, a nawet zmiany w strukturze punktacji.

„Rajdy będą przynajmniej trzydniowe, z założenia od czwartkowego wieczoru do niedzielnego popołudnia. To, jak wypełnimy ten czas może się różnić w zależności od specyfiki wydarzenia” – powiedział dyrektor sportu drogowego FIA Andrew Wheatley.

„Musimy zrozumieć, że każdy organizator mierzy się z bardzo szczególnymi wyzwaniami. Wszystkie rajdy będą odbywać się w tych samych ramach czasowych, ale pytanie brzmi, jak możemy skompresować format, aby wykorzystać ten czas w najbardziej wartościowy sposób”.

Podobają się Tobie nasze newsy? Obserwuj RALLY and RACE także na Google News.