Dzisiaj na Autodromie Słomczyn odbyła się przedostatnia runda Pucharu Toru Słomczyn. Na starcie stanęło 80 kierowców, którzy rywalizowali na torze podczas 5 mierzonych przejazdów. Walka trwała do samego końca, a o kolejności na podium zadecydował ułamek sekundy.
Rywalizacja odbyła się pod dyktando kierowców w samochodach czteronapędowych. Tym razem zimne warunki nie sprzyjały mocnym ośkom. Dzisiejsza próba była także szybsza w porównaniu do poprzedniej rundy. „Wyprostowano” kilka zakrętów nie wjeżdżając we wszystkie sekcje kartingowe. Organizator zaczął także egzekwować zapis regulaminowy o zakazie grzania opon.
W klasie 1 dominację Nissanów Micra przerwał Maciej Kucharski startujący Fiatem Seicento. Zwyciężył podczas wszystkich przejazdów i wypracował sobie przewagę pięciu sekund nad drugim Pawłem Pawlikowskim w Nissanie Micra. Trzecie miejsce zajął startujący również w Micrze Waldemar Niezabitowski.
Patryk Sierakowski w Seacie Arosa tryumfował w klasie 2 wygrywając 4 z 5 przejazdów. Dzień rozpoczął się od najlepszego czasu wykręconego przez Adama Bernarda (Fiat Seicento), ale później pałeczkę przejął już Patryk. Adama i Patryka na podium rozdzielił jeszcze Marek Michalski w Nissanie Micra.
W klasie 3 to dominacja kierowców Hond Civic. Zdominowali oni klasę dzieląc się miejscami na podium. Duże tasowanie i wyrównana jazda spowodowała, że na mecie trzech kierowców zmieściło się w jednej sekundzie. Najszybszy był Piotr Kaczmarczyk, drugie miejsce wywalczyła Ania Wrzesińska, a trzecią pozycję zajął Wojtek Miller.
Również w klasie 4 na podium same Hondy, przewodził im Norbert Staszkiewicz przed Robertem Twardowskim i Grzegorzem Klimczykiem. Marcin Lipski zwyciężył w klasie 5 przed Marcelem Jastrzębowskim i Michałem Borsukiem. Wszyscy startowali w różnych ewolucjach Renault Megane.
W klasie 5 pierwszym liderem został Sebastian Podsiadłowicz w Subaru Impreza. Mimo iż rywale w Lancerach mocno gonili to Sebastian utrzymywał prowadzenie. Przejazdy wygrywali również Michał Godusławski i Arkadiusz Mucha we wspomnianych wcześniej Lancerach. Zmiana nastąpiła dopiero po ostatniej próbie. Na pierwsze miejsce awansował Arkadiusz z przewagą zaledwie 0,01 sekundy nad Sebastianem. Trzeci finiszował Michał Godusławski.
W klasyfikacji generalnej tryumfował również Arkadiusz Mucha. Przed Sebastianem Podsiadłowiczem. Za to trzecie miejsce zdobył tryumfator klasy 4 czyli Marcin Lipski.
W klasie Gość różnorodna obsada zawodników z rajdów, wyścigów, gsmp i rallycrossu. Pierwszym liderem został Sebastian Stec w potężnej Fieście Proto. Jednak tuż po mecie lotnej trzeciego przejazdu nie zdążył wytracić prędkości i uderzył w bandę. Uszkodzone zawieszenie nie pozwoliło dalej uczestniczyć w rywalizacji. W tej sytuacji na prowadzenie wysunął się Maciej Laskowski w Peugeocie 205. Gonił go Krzysztof Oracz w Hondzie Civic. Honda tylko raz była przed Peugeotem więc Maciej obronił się przed atakami, ale finiszował z przewagą tylko półtorej sekundy. Krzysztof Oracz zajął drugą pozycję. Trzecie miejsce Alek Kozłowski w Maździe MX-5 wyprzedzając Marcin Laskowskiego.
Finałowa 4 runda Pucharu Toru Słomczyn 2021 już za dwa tygodnia, a dokładnie 20 listopada.
