Czasami ukończyć rajd, to już jest zwycięstwo. Wilki tym razem bez pudła, ale za to na mecie

661

Druga runda rajdu samochodowego Tarmac Masters – Rally Pickup Design rozegrana w ten weekend w okolicach Gryfowa Śląskiego nie przyniosła zapowiadanego przez wilczy team Winnicki / Radecki zwycięstwa. Pechowy opis, wypadnięcie z trasy i zaliczony rów oddaliły szansę załogi na liderowanie w klasie.

 Wolf_Motorsport

Piotr Bednarz, koordynator WM: Kamil z Mateuszem popełnili błąd na pierwszym odcinku i niestety wypadli z walki o dobre punkty w tej rundzie. Podjęliśmy więc decyzję, że rajd posłuży jako testy ustawień samochodu i doboru opon.

 

Kamil Winnicki: Na podsumowanie mam tylko jedno zdanie. Oddaliśmy – niczym Małysz – jeden równy “skok”… niestety prosto do rowu.

 

Załoga ukończyła rywalizację na ostatnim miejscu w klasie, ale za to bez kontuzji i uszkodzeń auta.

 

ZOBACZ FILM Z WYPADKU: https://www.youtube.com/watch?v=HCl7YoKo-74

 Wolf_Motorsport_1

Zupełnie inaczej potoczyły się za to losy drugiego auta Wilków, czyli kierowcy Jakuba Gieruszczaka i jego pilota Kornela Grabskiego. Ci, po przygodach z poprzedniego rajdu i po naprawie skrzyni biegów, dojechali na metę w połowie swojej stawki (miejsce 14/29 w SK4).

 

Jakub Gieruszczak: Ten rajd mogę zaliczyć do udanych. Stopniowo nabieram pewności siebie i zaufania do swojego opisu, chociaż trzeba jeszcze nad nim trochę popracować. Jestem pewien, że w następnej rundzie będzie tylko lepiej.

 Wolf_Motorsport_2

ZOBACZ FILM Z RYWALIZACJI ZAŁÓG: https://www.youtube.com/watch?v=0zAyjVw0kNY

inf.pras.