Sprostowanie organizatora GSMP Korczyna

W nawiązaniu do wywiadu udzielonego portalowi www.wyscigigorskie.pl przez zawodnika nr 6 – Waldemara Kluzę po 13 rundzie GSMP Korczyna, Automobilklub Małopolski w Krośnie – organizator Wyścigu Górskiego Prządki 2016 pragnie stwierdzić, iż wypowiedź ta mija się z prawdą, a także nie przedstawia w pełni sytuacji jaka zaistniała podczas 1 podjazdu wyścigowego 13 rundy GSMP Korczyna.

14

Zgodnie z regulaminem zawodnicy ustawiani są na liście startowej według grup i klas pojemnościowych. Zawodnik nr 11 Marcin Dopierała, który ocierając się o bariery energochłonne i tracąc zderzak podczas 1 podjazdu wyścigowego 13 rundy ustawiony został zgodnie ze swoim zgłoszeniem w grupie E-II-SH+2000 a więc w tej samej co startujący po Nim Waldemar Kluza.

Waldemar Kluza swoim zachowaniem na trasie po wystawieniu czerwonej flagi, spowodował zagrożenie dla nadjeżdżającego z tyłu zawodnika nr 1 – Josefa Beresa poprzez blokowanie linii mety. Jedynie umiejętności słowackiego kierowcy nie doprowadziły do tragedii.

Uważam, że wszystkie procedury i zasady zachowania się na trasie powinny być znane tak doświadczonemu kierowcy. Przypominam, że po otrzymaniu czerwonej flagi należy zatrzymać się w bezpiecznym miejscu, nie powodując zagrożenia dla konkurentów, osób oficjalnych i samego siebie.
Incydent podczas 1 podjazdu wyścigowego 13 Rundy GSMP był bardzo długo analizowany przez Dyrektora Zawodów i Zespół Sędziów Sportowych.

Po przeanalizowaniu wszystkich znanych faktów, biorąc również pod uwagę walkę od Tytuł Mistrza Polski, ZSS podjął decyzję o powtórzeniu przejazdu dla zawodnika nr 6, który został wstrzymany przez wywieszenie czerwonej flagi.

Chciałbym również przypomnieć zawodnikowi – Waldemarowi Kluzie o zasadach fair-play i szacunku dla każdego z rywali, którzy startują w wyścigu. Nie wszyscy muszą od razu posiadać topowej jakości sprzęt oraz najwyższe umiejętności, nie mniej każdemu należy się szacunek.

Marcin Fiejdasz
Dyrektor Zawodów
Wyścigu Górskiego
„Prządki 2016”