Damian Litwinowicz na trzeciej pozycji w SPA

fot. DamianLitwinowiczRX / Jakub Nitka

Pierwszy dzień Mistrzostw Europy Rallycross w SPA to seria kontaktowych wyścigów. Damian Litwinowicz wyszedł obronną ręką z tej rywalizacji. Ale z problemami dzień kończy Radosław Raczkowski.

Polacy zaczęli spokojnie. Q1 to 7 miejsce dla Damiana i 8 pozycja dla Radosława. W drugiej kwalifikacji wyraźny awans obydwu zawodników. Litwinowicz ukończył Q2 na bardzo dobrej trzeciej pozycji, a Raczkowski tuż za nim na pozycji czwartej.

W ostatnim wyścigu dnia doszło do karambolu tuż po starcie. W początkowej ciasnej sekcji chcieli się zmieścić wszyscy zawodnicy. W efekcie na bandzie wylądowały aż trzy auta w tym Radosław Raczkowski. Damian Litwinowicz miał więcej szczęścia i pozostał w wyścigu. Udało się powtórzyć dobry rezultat i Q3 ukończył również na trzeciej pozycji. To finalnie dało czwartą pozycję na koniec dzisiejszego dnia.