Junior Cup to nazwa projektu, który od maja 2024 ma ruszyć w trakcie BSK TECH Wyścigów Górskich. Jego głównym założeniem jest udział osób niepełnoletnich bez prawa jazdy w wyścigach samochodowych, które będą startowały porównywalnymi samochodami. Organizatorzy zapowiadają także pomoc w budowie samochodów i wyliczają wstępne koszty.
– Chcemy, aby młodzi kierowcy wraz z pełnoletnimi opiekunami mającymi doświadczenie w wyścigach, KJS lub rajdach samochodowych startowali w wyścigach górskich jak najbardziej seryjnymi i porównywalnymi autami, dlatego pomysł padł na samochody Toyota Aygo, Peugeot 107 lub Citroen C1 – informuje Sławomir Szpot z Klubu Sportowego Motorsport One, współorganizator projektu. – Główny nacisk kładziemy na to, żeby auta były w możliwie jak najbardziej seryjnej wersji, dzięki czemu zawodnicy będą się uczyć szanowania prędkości i przede wszystkim tego, że moc to nie wszystko, dlatego modyfikacja silnika jest ograniczona do minimum. Wszystko to zapisaliśmy w projekcie regulaminu Junior Cup. Szczegóły dotyczące spraw technicznych mogą jeszcze ulec zmianie, ale najpóźniej do ostatniej tegorocznej rundy będzie znany dokładny i finalny jego wygląd.
Oczywiście względy bezpieczeństwa są priorytetem, dlatego każde auto musi posiadać klatkę bezpieczeństwa według zał. J oraz fotele kubełkowe i pasy szelkowe. Dlatego już organizatorzy prowadzą rozmowy z jednym z producentów klatek bezpieczeństwa, aby zawodnicy startujący w pucharze JUNIOR CUP obsługiwani byli na preferencyjnych warunkach. Jak wyliczają organizatorzy budowa samochodu do startów w JUNIOR CUP powinna zamknąć się w kwocie od 15 do 17 tysięcy złotych.
– Organizatorami pucharu są Klub Sportowy MOTORSPORT ONE i BGM Sport – organizator cyklu BSK TECH Wyścigów Górskich – mówi Szymon Mazur z BGM Sport. – W przyszłym sezonie wyścigowym chcemy zorganizować sześć rund, więc Ci młodzi kierowcy naprawdę będą mieli gdzie się ścigać. Każdy wyścig składa się z 5 podjazdów – jednego treningowego i 4 zaliczanych do końcowego wyniku. Każdy wyścig liczy od 24 do 30 km. Wszystkie trasy to rajdowe klasyki znane z Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski takie jak Kamionki, Jodłownik czy Srebrna Góra.
Klub Sportowy Motorsport One będzie odpowiedzialny za organizację pucharu od strony medialnej, zagwarantowanie pucharów w poszczególnych imprezach jak i klasyfikacji końcowej pucharu oraz organizację strefy serwisowej w trakcie każdej rundy.
– Chciałbym, aby wszyscy zawodnicy biorący udział w pucharze mieli jednakową oprawę, czyli to my zapewniamy miejsca serwisowe dla każdego zawodnika w postaci namiotu i maty serwisowej, namiot do wspólnych spotkań i śledzenia wyników na żywo itd. – dodaje Sławomir Szpot. – Dodatkowo dla zawodników startujących w ramach pucharu planujemy obniżyć wpisowe – dla członków MOTORSPORT ONE o 50%, dla pozostałych zawodników o 25%.
Wstępnie zapowiedzi mówią o tym, że jeszcze w tym sezonie budowę samochodów rozpocznie trzech zawodników. Organizatorzy mają nadzieję, że preferencyjne warunki budowy samochodów oraz możliwość rozwoju zawodników na prawdziwych, wyścigowych trasach przyniosą oczekiwane rezultaty i w kolejnych latach ilość kierowców będzie się sukcesywnie rosnąć.
Projekt regulaminu cyklu Junior Cup znajdziecie na stronie organizatora wyścigów górskich – www.bgmsport.pl. Jeśli macie pytania związane z projektem, najlepiej kontaktować się z organizatorami poprzez fanpage Motorsport One, telefonicznie pod numerem 665 748 868 lub poprzez e-mail: biuro.motorsportone@gmail.com.
