Kacper Sztuka o dwa kroki od mistrzostwa we włoskiej F4

Sztuka
fot. Kacper Sztuka Racing - oficjalny profil Facebook

Kacper Sztuka wywalczył kolejne, potrójne pole position, a w pierwszym sprincie finałowej rundy Italian F4 zajął wysokie, trzecie miejsce. Co najważniejsze, nasz rodak utrzymał się na czele sezonowej „generalki”. Sztukę czekają już tylko dwa, arcytrudne wyścigi. Żeby zdobyć upragnione mistrzostwo, Kacper musi odeprzeć ataki podopiecznych McLarena i Red Bulla – Ugo Ugochukwu i Arvida Lindblada.

Finałowy weekend wyścigowy F4 Italian Championship na torze Vallelunga rozpoczął się w najlepszy, możliwy sposób. Sztuka po raz kolejny błysnął podczas oficjalnych „czasówek”, wygrywając zarówno Q1 jak i Q2. W pierwszej sesji pokonał Tuukkę Taponena (+ 0,023), następnie zdeklasował oponentów, wygrywając drugą część kwalifikacji z przewagą ponad dwóch dziesiątych sekundy. Istotne były również pozycje jego bezpośrednich rywali. Ugo Ugochukwu zajął wysokie trzecie miejsce, zaś Lindblad… nie podołał wyzwaniu. Kierowca Premy wspierany przez Red Bulla był dopiero siódmy i dwunasty. Taki układ sił był wręcz idealnym prognostykiem – rywale Kacpra musieli gonić, podejmując dodatkowe ryzyko…

Niestety, nastolatek z Cieszyna nie zaliczył najlepszego startu. Ugo Ugochukwu wystrzelił jak z procy, ogrywając Kacpra i Tuukkę Taponena. Junior McLarena popisał się ogromnym sprytem – ustawiał się tak, aby Fin mógł poradzić sobie z naszym zawodnikiem. Niestety, podopieczny Ferrari Driving Academy wyprzedził kierowcę US Racing. Wyścig przypominał partię szachów – nikt nie chciał popełnić błędu, czołówka trzymała się blisko, jednakże nie dochodziło do spektakularnych ataków. Nasz rodak mógł w końcówce powalczyć z Finem, lecz ostatecznie przeciął linię mety na trzecim miejscu. Arvid Lindblad był dopiero szósty.

Dwa sprinty do wielkiego sukcesu

Do rozegrania zostały już tylko dwa sprinty. Pierwszy rozpocznie się dziś, o 16:10. Ostatni wyścig zaplanowano na jutrzejszy poranek, czerwone światła zgasną punktualnie o 10:55. Spoglądając w kierunku tabeli, Sztuka wciąż przewodzi klasyfikacji generalnej Italian F4. Polak ma obecnie 273 punkty. Na drugą pozycję wskoczył Ugo Ugochukwu (265 „oczek”). Arvid Lindblad spadł na trzecią lokatę. Podopieczny akademii Red Bulla ma 264,5 punkty. Różnice są niewielkie, trzymamy kciuki za Kacpra i liczymy, że nasz rodak zakończy rok z motorsportowym przytupem, wygrywając oba biegi i zgarniając… tak cenny, złoty medal!

Klasyfikację generalną Formula 4 Italian Championship znajdziecie na stronie czempionatu. Po więcej wiadomości ze świata wyścigów zachęcamy Was do odwiedzenia rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!