Po wakacyjnej przerwie powrócił Puchar Toru Słomczyn. Kierowcy amatorzy rywalizowali na podwarszawskim obiekcie podczas czwartej eliminacji PTS. Na starcie ponad 80 aut. Mimo mocnej obsady wszystkie próby padły łupem jednego kierowcy.
Sobotnia runda odbyła się pod dyktando jednego uczestnika. Sebastian Podsiadłowicz nie dał szans rywalom. Kierowca Mitsubishi Lancera prowadził od pierwszego przejazdu i wygrał czwartą rundę. Kroku dotrzymywał mu Arek Mucha, ale Sebastian w drugiej części zaczął uciekać rywalom. Na ostatnim przejeździe zaatakował Michał Godusławski i awansował na drugą pozycję wyprzedzając Arka.
Paweł Pawlikowski wygrał w klasie 1. Kierowca Nissana Micry zgarnął klasę i pokonał rywali w Seicento i Smarcie. Druga Micra musiała uznać wyższość VW Lupo w klasie 2. Małego Volkswagena prowadził Michał Paprocki i wyprzedził o 5 sekund Marka Michalskiego w Micrze.
W klasie 3 zdecydowanie zwyciężył Piotr Kaczmarczyk w Hondzie Civic. Podobna sytuacja była w klasie 4 gdzie Norbert Staszkiewicz w kolejnym Civicu zdominował rywali i wypracował aż 12 sekund przewagi na mecie. Michał Borsuk w Renault Megane wygrał w klasie 5, ale walki o podium w generalce nie udało się nawiązać. Potężne auta z napędem na cztery koła zdominowały sobotnią rywalizację. Klasę 6 jak i generalkę wygrał Sebastian Podsiadłwicz przed Michałem Godusławskim i Arkiem Muchą. Wszyscy startowali w autach Mitsubishi Lancer.
Zobacz pełne wyniki 4 rundy PTS 2022
Kolejna eliminacja już 22 października. Zapisy już od poniedziałku 10.10.
