Mazda nie rozstaje się z silnikiem Wankla. Japoński producent podczas salonu samochodowego w Tokio zaprezentował nowy koncepcyjny samochód Iconic SP, który według wielu jest współczesną interpretacją modelu RX-7.
Japan Mobility Show to największy salon samochodowy w Japonii, gdzie rodzimy producent pokazał udoskonaloną Mazdę MX-5 na 2024 rok. Jednocześnie zaprezentowano koncept nowego kompaktowego samochodu sportowego, który jest nieco większy od MX-5 i może ją zastąpić w dłuższej perspektywie.
Największą uwagę skupia układ napędowy, jaki zastosowała Mazda – Iconic SP to auto z dwoma silnikami elektrycznymi i dwurotorowym silnikiem Wankla, który pełni rolę generatora. Podobne rozwiązanie zastosowano w modelu MX-30 R-EV.
To, że silnik spalinowy nie jest zespolony z kołami, daje projektantom oraz inżynierom duże pole do popisu. Samochód ma niski środek ciężkości, rozkład mas 50:50 i waży tylko 1450 kilogramów – znacznie mniej od wielu tradycyjnych hybryd i niecałe 400 kilogramów więcej od MX-5, od którego jest o 26,5 cm dłuższy i 11,5 cm szerszy. Przy mocy 370 KM daje to stosunek masy do mocy 3,9 kg/KM.
„My kochamy MX-5, a świat kocha MX-5. W erze elektryfikacji jesteśmy zdeterminowani, aby utrzymać przyjemność z prowadzenia, którą reprezentuje MX-5, a Mazda Iconic SP z dwurotorowym generatorem energii dla silnika elektrycznego jest naszym wymarzonym rozwiązaniem. Marzeniem, które będziemy wytrwale realizować. Mazda zawsze będzie dostarczać pojazdy, które przypominają ludziom, że samochody są czystą radością i nieodzowną częścią ich życia” – powiedział Prezydent i CEO Mazda Motor Corporation Masahiro Moro.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
