To był udany dzień dla Polaków na Rallye du Maroc! Na 2. etapie rajdu prawie wszyscy nasi zawodnicy znaleźli się na oesowych podiach swoich kategorii! Na ciągnących się po horyzont wydmach spisali się świetnie, pokonując „pustynne lisy”, co jest bardzo dobrym prognostykiem przed zbliżającym się Dakarem 2022.
2. etap Rallye du Maroc według organizatorów miał być „Dakarem w pigułce”. Na liczącym 334 km oesie zawodnicy musieli się zmierzyć z bezkresnymi, trudnymi wydmami. Okazuje się, że Polacy w takich warunkach radzą sobie doskonale, bo wywalczyli tu sobie świetne lokaty.
Kuba Przygoński i Timo Gottschalk, którzy na sobotnim etapie borykali się z problemami mechanicznymi, w niedzielę wzięli się za odrabianie strat i zrobili to w wyśmienitym stylu. Na mecie tego etapu zameldowali się z 3. lokatą! Ulegli jedynie dwóm czołowym „pustynnym” kierowcom – Nasserowi Al-Attiyah, jadącego w parze z Mathieu Baumelem, oraz Yazeedowi Al-Rajhi, którego pilotuje Michael Orr. W generalce Przygoński awansował na 38 miejsce. W rajdzie prowadzenia nie oddaje Al-Attiyah, wiceliderem nadal jest Al-Rajhi, zaś na 3 miejsce wskoczyła kolejna z załóg jadących Hiluxem z Overdrive – Lucio Alvarez i Armand Monleon.
Podwójne oesowe podium w grupie T4 na 2. etapie zdobyły załogi Energylandia Rally Team. Tym razem szybsi byli Marek Goczał i Rafał Marton, którzy zajęli 2 miejsce, a na 3 miejscu, z zaledwie 24-sekundową stratą do swoich teamowych kolegów, znaleźli się Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk. Aron Domżała i Maciej Marton finiszowali z 6. czasem. Najszybsi na tym oesie byli Rodrigo Luppi de Oliveira i Maykel Justo, choć pokonali duet Goczał / Marton o zaledwie 2 sekundy. W generalce grupy T4 na prowadzeniu utrzymują się Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk, na 2. pozycji znajdują się Austin Jones i Gustavo Gugelmin, a na 3 miejscu są Rodrigo Luppi de Oliveira i Maykel Justo. Tuż za podium, na 4 miejscu, są Marek Goczał i Rafał Marton, a Aron Domżała z Maciejem Martonem plasują się na 6. pozycji.
Konrad Dąbrowski miał na trasie trochę kłopotów z wyprzedzaniem wolniejszych zawodników, ale i on zdobył oesowe podium – w klasyfikacji Juniorów zajął 2 miejsce i takie samo zajmuje po tym etapie. Tym razem szybszy był jego juniorski rywal, Tomas de Gavardo i to on obejmuje prowadzenie w tej klasyfikacji. Wśród wszystkich motocyklistów z kategorii Rally GP Dąbrowski uplasował się w niedzielę na 26. pozycji i tę samą lokatę zajmuje po 2 etapach rajdu.
Rafał Sonik także tym razem wywalczył sobie oesowe podium – zajął 3 miejsce wśród quadowców. Najlepszy czas na tym oesie wykręcił Romain Dutu, a z 2. lokatą finiszował Manuel Andujar. W quadowej generalce po 2. etapie prowadzenie objął Dutu, na 2 miejscu znajduje się Andujar, zaś dotychczasowy lider, Aleksandr Maksimov, spadł na najniższy stopień podium. Sonik utrzymuje się na 4. pozycji.
W poniedziałek zawodników czeka starcie z drugim co do długości oesem tegorocznej edycji Rallye du Maroc – liczy on 340 km.
AM
Fot. X-raid Team
