Ubiegłoroczne wakacje zapoczątkowały nowy trend na stacjach paliw – letnie promocje i obniżki. Gdzie najbardziej będzie opłacało się tankować od 30 czerwca i jakie trzeba spełnić warunki, dowiecie się z naszego artykułu.
AMIC Energy
Austriacki koncern AMIC Energy nie ma wiodącej pozycji na polskim rynku, mając pod swoją marką nieco ponad 100 stacji benzynowych. Marka zyskała sobie jednak dużo sympatii wśród fanów sportu samochodowego, stając się sponsorem tytularnym zespołu AMIC Rally Team, choć ten obecnie zalicza przerwę w swoich startach.
Firma zapowiedziała ofertę skierowaną do posiadaczy zarejestrowanej karty lojalnościowej AMIC Club, w której rabat na paliwo ma wynieść nawet 35 gr na litrze. Na szczegóły oferty trzeba jednak poczekać bliżej jej startu 30 czerwca.
bp
To kolejna firma, która odegrała swoją rolę w rozwoju sportu motorowego w Polsce, ostatni raz sponsorując cykl wyścigów Volkswagen Castrol Cup. Brytyjski koncern przygotował promocję bardzo podobną do ubiegłorocznej, z kilkoma zmianami.
Posiadacze zarejestrowanej karty Payback będą mogli zatankować benzynę i diesla z rabatem 30 gr na litrze oraz LPG z rabatem 10 gr/l. Z promocji można skorzystać cztery razy w okresie od 30 czerwca do 31 lipca 2023, a rabat będzie przysługiwać na pierwsze 50 litrów podczas każdej transakcji.
W ubiegłym roku, podczas pierwszej edycji akcji, można było uzyskać rabat 10 gr/l z niezarejestrowaną kartą Payback. To nie będzie już możliwe, a zgodnie z regulaminem, proces rejestracji trwa około 48h – trzeba więc przyjechać na stację już przygotowanym.
Circle K
Circle K postanowiło wyprzedzić konkurencję i wystartowało ze swoją promocją już 23 czerwca, oferując rabat 35 gr na litrze paliwa oraz LPG dla uczestników programu CIRCLE K EXTRA.
Oferta nie jest dostępna przez cały czas, a wyłącznie w weekendy – od piątku do niedzieli. Poza tym jest jednak bardzo atrakcyjna – rabat jest naliczany aż na 85 litrów paliwa podczas jednej transakcji i można z niej skorzystać dowolną ilość razy, choć nie więcej niż raz na dobę.
Moya
Właściciel polskiej sieci stacji paliw Moya poinformował media, że również wystartuje ze swoją wakacyjną promocją, lecz jak dotąd nie zdradził żadnych szczegółów jej dotyczących.
Orlen
Grupa Orlen jest obecnie najbardziej zaangażowana w finansowanie polskiego sportu motorowego, sponsorując zagraniczne starty takich zawodników jak Kajetan Kajetanowicz, Miko Marczyk, Jakub Przygoński, Robert Kubica czy Kacper Sztuka, a także wydarzeń w naszym kraju jak Wyścig Górski Prządki czy Rajd Polski.
PKN Orlen był pomysłodawcą promocji wakacyjnej w ubiegłym roku, zmuszając konkurencję do działania. Państwowy koncern przygotował niemal niezmienioną ofertę, co rok temu: uczestnicy programu lojalnościowego Vitay otrzymają rabat w wysokości 30 gr/l (40 gr/l jeśli są posiadaczami karty dużej rodziny) na benzynę i olej napędowy. Rabat jest naliczany na pierwsze 50 litrów podczas każdej transakcji, a z oferty można skorzystać cztery razy w okresie 30 czerwca-31 lipca oraz cztery razy w okresie 1-31 sierpnia.
Shell
Holenderski konkurent na polskim rynku przebił swoich rywali, oferując promocję bez limitów liczby oraz częstotliwości tankowań. Koncern chce promować w ten sposób swoje droższe paliwa V-Power, dlatego w okresie od 3 lipca do 31 sierpnia posiadacze karty ClubSmart uzyskają 3 zł rabatu za każde zatankowane 10 litrów paliwa Shell V-Power 95 i Shell V-Power Diesel, do maksymalnie 18 zł w ramach jednej transakcji.
Co ważne, rabat nie będzie naliczany we wtorki i czwartki, czyli wtedy, gdy paliwa V-Power oferowane są w cenie paliw regularnych.
Warto również wspomnieć o tym, że za zatankowanie 25 litrów paliwa V-Power klienci otrzymają dwie promocyjne naklejki, a zebranie pięciu upoważnia do zakupu zdalnie sterowanego modelu Ferrari po obniżonej cenie. W ofercie są dwa modele aut wyścigowych – Ferrari 330 P4 i Ferrari F1-75.
Promocja nie dla flotowców
Należy pamiętać, że z wakacyjnych promocji można skorzystać tylko płacąc za paliwo gotówką lub kartą płatniczą, a w niektórych przypadkach także punktami programów lojalnościowych. Ofertą nie są objęci klienci korzystający z kart paliwowych, których firmy rozliczają się na podstawie swoich własnych umów z operatorem.
