Carlos Sainz Jr udanie rozpoczął piątkowe treningi przed Grand Prix Monako. Hiszpan w pierwszej sesji uzyskał najlepszy czas, wyprzedzając w klasyfikacji Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona.
Aura świetnie przywitała kierowców w Monako. Bezchmurne niebo i świecące słońce stworzyły idealne warunki do pierwszych prób, które dla zespołów są niezwykle istotne na krętych ulicach Monte Carlo, szczególnie, że spora część zespołów przywiozła ze sobą poprawki, a Mercedes nawet zmienioną koncepcję samochodu, którą wcześniej zapowiadał już Toto Wolf.
Bonjour Monaco ✨
Who's ready for some track action?! 🤩#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/UsTbvzEwDb
— Formula 1 (@F1) May 26, 2023
Początek pierwszej sesji treningowej rozpoczął się od zapoznania kierowców z przyczepnością obiektu na twardych i pośrednich oponach. Pierwsze okrążenia systematycznie wykonywali wszyscy kierowcy. Nieco szybciej od początku jeździli Lando Norris i kierowcy Ferrari. Carlos Sainz, jako pierwszy natomiast sprawdził trwałość barier okalających tor w sekcji basenowej. Hiszpan pocałował prawym przednim kołem metalową konstrukcję, ale obyło się bez konsekwencji i Madrytczyk mógł kręcić szybkie czasy okrążeń, co odzwierciedlała tabela po pierwszych 10 minutach jazd. Kierowca z numerem 55 prowadził z wynikiem 1:15.195, a za nim znajdował się Fernando Alonso i Lando Norris.
Carlos gives the barrier an early kiss… 😘#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/av3tzkouks
— Formula 1 (@F1) May 26, 2023
Tempa koledze z zespołu pozazdrościł po chwili Charles Leclerc, który przeskoczył Sainza o 0,161 sekundy i po kwadransie na czele tabeli widniał duet Ferrari. Na pierwsze problemy z tłokiem na torze zaczął narzekać Max Verstappen, który dość spokojnie rozkręcał się na ulicach księstwa.
Pewność siebie z marszu na torze pokazywał Sainz, który ponownie wskoczył na pozycję lidera z czasem 1:14.401. Większej pewności w samochodzie z pewnością oczekiwał Lance Stroll, który w ostatnim zakręcie zbyt szybko wcisnął pedał gazu i lewym tylnym kołem uderzył w barierę. Na jego szczęście samochód mógł jechać dalej, choć chwiejące się siatki ogradzające tor po uderzeniu na to nie wskazywały. Problemy z samochodem dotknęły za to Verstappena, który zakomunikował problemy z prowadzeniem bolidu i na dłuższą chwilę zawitał do garażu.
Większe kłopoty z samochodem miał za to Logan Sargeant, który od wjazdu do tunelu, aż do alei serwisowej toczył się w ślimaczym tempie. Amerykanin poinformował zespół, że tył samochodu w ogóle się nie prowadzi, co mogło sugerować pewne problemy ze skrzynią biegów.
Po pół godziny jazd Lewis Hamilton w Mercedesie W14B podkręcił tempo. Nowa odsłona tegorocznego modelu wyraźnie lepiej sprawuje się w rękach Brytyjczyka, o czym świadczył najlepszy czas okrążenia na poziomie 1:14.035.
Po dłuższej przerwie swój garaż opuścił Verstappen, który przesunął się na trzecie miejsce w tabeli. Holender poinformował swoją ekipę, iż tył samochodu prowadzi się lepiej, ale wciąż jest miejsce na poprawę i zwiększenie stabilności w tylnym zawieszeniu. Inne kłopoty dopadły z kolei Georga Russella. Młody Brytyjczyk narzekał na opony, które nie sprawowały się najlepiej od samego początku sesji, a dodatkowo pedał hamulca nie działał tak, jak powinien.
Pierwszym prawdziwym pechowcem, który musiał przerwać swój program jazd był Nico Hulkenberg. Kierowca Hassa w szykanie Nouvelle za tunelem zbyt blisko chciał przejechać obok bariery i tylnym lewym kołem uderzył w nią, obracając samochód i przebijając oponę. Tym samym na torze pojawiła się czerwona flaga, aby obsługa toru mogła pozbierać porozrzucane szczątki.
🚩 RED FLAG 🚩
Hulkenberg has had a moment down at the Nouvelle Chicane
Contact with the barriers has pushed one of his tyres off the wheel rim #MonacoGP #F1 pic.twitter.com/bUjwQkdL22
— Formula 1 (@F1) May 26, 2023
Po szybkim wznowieniu do pracy od razu zabrał się Fernando Alonso, który na świeżym komplecie opon pośrednich wskoczył na prowadzenie z wynikiem 1:13.907, ale chwilę po nim pierwszeństwo objął Sainz z nieznaczną przewagą. Sfrustrowany z pewnością mógł się czuć Verstappen, który na jednym z szybszych kółek przestrzelił szykanę za tunelem, a kilka minut później powtórzył manewr, ale w szykanie za basenem.
Pierwszą piątkową sesję przed czasem zakończył Alex Albon. Taj w pierwszym zakręcie Sainte Devote uderzył lewą stroną w barierę po utracie przyczepności, niszcząc kompletnie swój samochód. Na szczęście kierowcy Williamsa nic się nie stało, a dyrekcja wydarzenia w Monte Carlo postanowiła nie wznawiać sesji.
🚩 RED FLAG 🚩
Alex Albon has crashed out of Sainte Devote. He reports he is okay over the radio
The session will not be resumed#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/fauEr8qv2q
— Formula 1 (@F1) May 26, 2023
Klasyfikacja generalna FP1:
🏁 FP1 CLASSIFICATION 🏁
Carlos Sainz tops the opening session in Monaco! 👊#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/8p9Xk118f3
— Formula 1 (@F1) May 26, 2023