21-latek celowo skręcił w ścianę – odważna decyzja kierowcy NASCAR

Niewielu kierowców miałoby odwagę zrobić to, co Chadler Smith podczas ostatniego wyścigu NASCAR Xfinity Series (przedsionku głównej serii NASCAR Cup Series) na torze Road America. 21-latek celowo skręcił w ścianę, aby ratować się przed czołowym uderzeniem w bandę.

Rozpoczynając 21. z 49 okrążeń, Amerykanin jechał z prędkością ponad 270 km/h prostą startową toru Road America, gdy w jego Chevrolecie eksplodowała tarcza hamulcowa.

„Usłyszałem, jak coś pękło, a potem, że odpadło z samochodu” – powiedział. „Cały przód samochodu opadł. Nacisnąłem na hamulec, ale nie było żadnej reakcji”.

Mając przed sobą wizję czołowego uderzenia w bandę na końcu prostej, Smith zdecydował się na inne rozwiązanie – skręcił ostro w lewo i przejechał po poboczu, by uderzyć bokiem w betonową ścianę i w ten sposób wytracić prędkość.

Na pewno mniej bolesnym rozwiązaniem byłoby uderzenie w bandę po prawej stronie toru, lecz wtedy ryzykował powrót na asfalt i bycie uderzonym przez nadjeżdżających rywali. Smith wyszedł z samochodu o własnych siłach.